GWARDIA OPOLE - OLIMPIA PIEKARY 33-19 (18-10)
Gwardia: Donosewicz, Romatowski - Swat (9), Drej (4), Zadura (4), Knop (3), Matyszok (3), Prokop (3), Baran (2), Kostrzewa (2), Śmieszek (2), Kłoda (1), Gradowski, Piech, Serpina
Olimpia: Szenkel, Adamkiewicz - Kempys (5), Pakuła (4), Kurzawa (3), Chojniak (2), Ogórek (2), Więckowski (2), Dworaczek (1), Jerchel, Wicik
STAL NYSA - MKS LUBIN 3-1 (12, 22, -21, 17)
Stal: Fijałek, Karpiewski, Pizuński, Kacprzak, Stancelewski, Łuka, Andrzejewski, Bułkowski, Kęsicki, Jarząbski
MKS: Kordysz, Antosik, Żuk, Romać, Węgrzyn, Szczerbaniuk, Tylicki, Piórkowski, Klucznik
We wczorajszym spotkaniu drużyna Stali Nysa nie była gościnna dla ekipy Lubina. Stalowcy pozwolili na wygranie „miedziowym” jedynie seta i tym samym utrzymali 8-punktową przewagę nad drugą w tabeli drużyną z Ostrołęki. Było to siódme z rzędu zwycięstwo podopiecznych Janusza Bułkowskiego.
Zarządy klubów "Odra Start Galmet "Bogdanowice oraz KP "Odra 1922" Wodzisław Śląski wraz ze Stowarzyszeniem Sympatyków Odry Wodzisław informują o połączeniu obu klubów, które zgodnie z podjętymi uchwałami ich Walnych Zgromadzeń wejdzie w życie z dniem 1 VII 2012r.
Odroczenie terminu połączenia klubów jest konieczne do tego, by pozostać w zgodnie z przepisami PZPN - jednak już dziś rozpoczynamy walkę o odbudowanie marki "Odra Wodzisław".
ŚKPR ŚWIDNICA - GWARDIA OPOLE 23-30 (12-14)
ŚKPR: Olichwer, Madaliński - Fabiszewski (5), S. Makowiejew (4), Mrugas (4), Piędziak (3), Kijek (2), Rogaczewski (2), Marciniak (1), Rutkowski (1), Sadowski (1), Kaczmarczyk, Pieńczewski
Gwardia: Donosewicz, Romatowski - Swat (9), Baran (5), Zadura (4), Kłoda (3), Kostrzewa (3), Śmieszek (3), Drej (1), Knop (1), Matyszok (1), Gradowski, Marcyniuk, Paliwoda, Piech, Prokop
ASPR ZAWADZKIE - PIOTRKOWIANIN PIOTRKÓW 23-28 (12-15)
ASPR: Wasilewicz, Łuczyński - Krzyżanowski (5), Ł. Pawlak, Kryński (7), Popławski (3), Stupiński (1), Skowroński (4), Kalisz (1), Tatz (1), Płonka (1)
Piotrkowianin: Wnuk, B. Pawlak - Suski (1), Mróz (2), Daćko (1), Biskup (1), Klimczak (2), Skalski, Trojanowski (7), Woynowski (5), Iskra (8), Cieniek (1), Pakulski
ASPR Zawadzkie podejmował walczącą o awans drużynę Piotrkowianina i choć mecz przegrał, pozostawił po sobie dobre wrażenie. Przez długi czas na parkiecie walczyły dwa równorzędne zespoły, dopiero w ostatnich dziesięciu minutach goście przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Wynik mógł być lepszy, ale gospodarze nie wykorzystali aż czterech rzutów karnych.
No i stało się. Odra Wodzisław połączyła się ze Startem Bogdanowice. Tak zadecydowało Nadzwyczajne Walne Zebranie członków Startu Bogdanowice. Zrobiono to w środku sezonu, mimo iż łączenie klubów jest dozwolone tylko między sezonami i to tylko pomiędzy klubami z tego samego okręgu. Rundę wiosenną drużyna dokończy pod niezmienioną nazwą, ale już w Wodzisławiu, a dla celów marketingowych zostanie dodany człon "Odra". Od przyszłego sezonu drużyna będzie występować już jako Odra Wodzisław, jednak, jak czytamy na stronie mksodra.tv - generalnie wodzisławianie nie zostawiają drużyny z Bogdanowic na lodzie, bo na osłodę dla kibiców z Bogdanowic zostanie podstawiony z Wodzisławia darmowy autobus, na festyny w Bogdanowicach Odra będzie wysyłać swoich zawodników, a dla drużyn młodzieżowych Startu wodzisławianie przekażą komplet strojów piłkarskich.
AZS BIAŁA PODLASKA - GWARDIA OPOLE 25-28 (17-11)
AZS: Pieńczewski, Michalczuk - Kiryłow (3), Pezda (5), Dębowczyk (4), Wędrak (3), Kieruczenko (2), Makaruk (2), Nieswadba (6), Antolak, Prokopiuk
Gwardia: Romatowski, Donosewicz - Śmieszek, Swat (5), Paliwoda, Knop (5), Gradowski, Baran (4), Matyszok (3), Kłoda, Piech (2), Prokop, Zadura (8), Zych (1)
OLIMPIA PIEKARY - ASPR ZAWADZKIE 38-35 (19-11)
Olimpia: Szenkel, Adamkiewicz - Chojniak (4), Hampel, Kempys (12), Kurzawa (1), Ogórek (1), Pakuła (2), Rosół (7), Denysz, Smolin (4), Parzonka (2), Tatz (2), Wicik (2), Jerchel (1)
ASPR: Wasilewicz, Łuczyński - Kaczka (1), Albinger (1), Krzyżanowski (7), Pawlak, Kulej, Buczko, Kryński (12), Popławski (1), Stupiński (1), Całujek, Szmal, Godzik (1), Kalisz (5), Płonka (6)
Po prawie dwumiesięcznej przerwie rozgrywki wznowiła II liga piłki ręcznej. Zaliczająca się w tym sezonie do ligowej czołówki Gwardia Opola wygrała w Białej Podlaskiej z ostatnim w tabeli AZS-em 28-25 i nadal liczy się w walce o awans. Zwycięstwo gwardzistów nie przyszło łatwo, opolanie przegrywali już sześcioma bramkami, ale jeszcze przed przerwą zdołali stratę odrobić. Druga nasza drużyna, ASPR Zawadzkie, grała w Piekarach i nie dała rady Olimpii przegrywając 35-38. ASPR spadł na 9-te miejsce i jest tuż nad strefą spadkową.
Jako tzw. stadionowy turysta, czyli groundhopper, oglądam mecze na różnych stadionach i boiskach. Bardzo często są to mecze niskich lig. Najczęściej takie mecze oglądam w województwie opolskim. Często też w województwie śląskim i w Czechach. W naszym województwie bardzo rzadko spotykam się z biletami. Dla mnie bilet z meczu jest cenną pamiątką, stąd jestem zawiedziony, że go na meczu nie zdobyłem. Wiem, że większość kibiców się cieszy, że za darmo może oglądać mecze swoich drużyn. Tymczasem w województwie śląskim prawie wszystkie kluby sprzedają bilety na mecze. Robi to nawet wiele klubów C klasy. W A klasie to jest norma. Podobnie wygląda sytuacja w Czechach. Tymczasem u nas, czyli głównie w powiecie nyskim, na wszystkie mecze wchodzi się za darmo.
Niemożliwe? Ależ tak! W piłce nożnej wszystko jest możliwe. Już wkrótce może się okazać, że C-klasowa Odra Wodzisław awansuje do IV ligi po "fuzji" ze Startem Bogdanowice. Zakładając oczywiście, że Start nie wyląduje w międzyczasie w V lidze. Scenariusz taki jest możliwy, bo Startowi w tym sezonie się wyraźnie nie wiedzie, a dalsza egzystencja klubu na tym poziomie rozgrywek jest mocno zagrożona.
PIŁA - STAL NYSA 0-3 (-16, -22, -19)
Piła: Kaczmarek, Schulz, Bielicki, Strzeżek, Wawrzyńczyk, Przybyła, Majcherek, Gorzewski, Dobosz, Paszek, Wojdyński, Jutrzenka
Stal: Fijałek, Kacprzak, Stancelewski, Karpiewski, Łuka, Pizuński, Andrzejewski, Kęsicki, D. Bułkowski, Nalepka
Nyska Stal wygrała pierwszy w tym roku mecz i umocniła się na pozycji lidera II ligi. Już początek meczu pokazał, że zdecydowanym faworytem są przyjezdni. Stal Nysa objęła łatwe prowadzenie i pewnie wygrała. Bardziej wyrównany był drugi set, ale i ten siatkarze Stali wygrali. Trzeci set to już w zasadzie formalność i drugie wyjazdowe zwycięstwo Stali w tym sezonie stało się faktem.