Kolejka 14 | |
---|---|
24-25 |
|
25-31 |
|
40-32 |
|
37-26 |
|
25-28 |
|
29-23 |
|
Olimpia Piekary - Anilana Łódź |
- |
II liga | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
1. |
><
Stal Mielec
|
14 | 41 | 459 | - | 371 |
2. |
><
Gwardia Koszalin (b)
|
14 | 29 | 438 | - | 397 |
3. |
><
Stal Gorzów
|
14 | 27 | 457 | - | 397 |
4. |
><
Jurand Ciechanów
|
14 | 24 | 412 | - | 418 |
5. |
><
Miedź Legnica
|
14 | 24 | 409 | - | 398 |
6. |
><
Padwa Zamość
|
14 | 23 | 423 | - | 389 |
7. |
><
Pogoń Szczecin
|
14 | 21 | 371 | - | 366 |
8. |
><
SMS Kielce
|
14 | 17 | 409 | - | 465 |
9. |
><
Grunwald Poznań (b)
|
14 | 17 | 398 | - | 401 |
10. |
><
Anilana Łódź
|
13 | 16 | 340 | - | 385 |
11. |
><
Nielba Wągrowiec
|
14 | 15 | 365 | - | 398 |
12. |
><
SPR Żukowo
|
14 | 14 | 407 | - | 455 |
13. |
><
AZS Biała Podlaska
|
14 | 12 | 386 | - | 392 |
14. |
><
Olimpia Piekary
|
13 | 11 | 359 | - | 401 |
Terminarz i wyniki |
OSTROVIA OSTRÓW - ASPR ZAWADZKIE 35-26 (18-15)
Ostrovia: Tarko, Adamczyk - Martyński (10), Dutkiewicz (6), Tomczak (4), Stupiński (3), Bielec (3), Jaszka (3), Sobczak (2), Tarko (1), Szefner (1), Gaze, Czerwiński (1), Piosik, Kierzek
Zawadzkie: Studziński, Kruk - Gradowski (9), Piech (7), Płonka (4), Skowroński (2), Włoka (2), Całujek (1), Juros (1), Kaczka, Albingier, Kulej, Kozłowski, Ungier
MKS KALISZ - UNIA TARNÓW 39-27 (18-16)
Kalisz: Krekora, Potocki - Kuśmierczyk (7), Kobusiński (5), Sieg (5), Niedzielski (5), Nowakowski (5), Krupa (4), Stefański (2), Krygowski (2), Klara (1), Bożek (1), Staniek (1), Adamski (1), Salamon
Unia: Szostak, Barnaś, Nowak - Bieś (6), Niedojadło (3), Król (3), Kozioł (3), Dutka (2), Siedlik (2), Kowalik (2), Michalik (2), Cieniek (2), Wajda (1), Hudzik
VIRET ZAWIERCIE - OLIMPIA PIEKARY 37-29 (16-16)
Viret: Kot, Kowalczyk - Kapral (6), S. Zagała (5), Pakulski (5), Kijowski (5), Szymański (5), Kąpa (3), Biernacki (2), Biskup (2), Bugaj (1), Więckowski (1), Rupp (1), Słodowy (1), Zagała
Olimpia: Adamkiewicz, Zaborowski - Kempys (10), Kurzawa (5), Smolin (4), Chojniak (4), Rosół (3), Danysz (1), Ogórek (1), Tatz (1), Bednarczyk, Dworaczek, Kurełek
AZS RADOM - ŚKPR ŚWIDNICA 28-26 (16-11)
Radom: Bury - Jeżyna (7), Mroczek (6), Kalita (5), Przykuta (4), Cupryś (4), Świeca (2), Guzik, Fugiel
Świdnica: Madaliński, Wasilewicz - Szuszkiewicz (9), Rutkowski (5), Pułka (3), Mrugas (3), Rogaczewski (2), Piędziak (2), Brygier (1), Marciniak (1), Kijek, Żubrowski, Orzłowski, Gałach
GWARDIA OPOLE - KS KOŃSKIE 29-25 (15-15)
Gwardia: Donosewicz, Romatowski, Fiodor - Śmieszek (2), Swat (2), Adamczak (3), Knop (3), Szolc (4), Krzyżanowski (1), Kulak, Drej, Migała (11), Prokop (1), Płócienniczak (2)
Końskie: Witkowski, M. Kornecki, Ratuszniak - Dobrowolski, Bąk (2), Kirylau, Grabarczyk (1), Maleszak (1), Słonicki, Gomółka, Kubała (1), Bodasiński (4), Napierała (4), H. Kornecki (4), Biegaj (2), Smołuch (5)
Gdy ASPR Zawadzkie powstawał w 2001 roku na gruzach Stali Zawadzkie, mało kto przypuszczał, że pod wodzą nowych sterników klub przebije wszelkie wcześniejsze osiągnięcia i choć formalnie ASPR jest tworem nowym, to w Zawadzkiem nie ma nikogo, kto nie widzi w ASPR-rze kontynuacji historii Stali. Niemal równo z powołaniem nowego stowarzyszenia zawiązano także szkółki piłki ręcznej i to nie tylko w Zawadzkiem, ale i w sąsiednich miejscowościach, a nawet poza granicami powiatu. Szkółki te miały zapewnić dopływ świeżych zawodników do pierwszej drużyny i stanowić o jego sile. Po 3 latach ASPR awansował do II ligi powtarzając historyczny sukces Stali z lat siedemdziesiątych, ale wkrótce okazało się, że tym razem nie kończy się na jednorazowym sukcesie i po roku drużyna utrzymuje szlify II-ligowca. Utrzymuje aż do... dzisiaj.
ASPR ZAWADZKIE - MKS KALISZ 26-32 (11-17)
Zawadzkie: Kruk, Studziński - Gradowski (7), Piech (6), Płonka (4), Włoka (3), Juros (3), Kaczka (1), Kulej (1), Ungier (1), Skowroński, Kozłowski
Kalisz: Niedzielski (8), Krupa (7), Kuśmierczyk (5), Nowakowski (5), Sieg (4), Klara (2), Stefański (1), Staniek, Adamski, Krygowski, Kobusiński
ASPR Zawadzkie przegrał kolejny mecz, a kibice z niesmakiem opuszczali halę. O porażce zadecydowało fatalne rozpoczęcie meczu. Nim się ktokolwiek zorientował, Kalisz prowadził już 9-1 ośmieszając drużynę gospodarzy na każdym korku. Miarą bezradności ASPR-u niech będzie fakt, że trener zdecydował się nawet na wycofanie bramkarza, by wspomóc zawodników w polu.