Jak się dowiadujemy, po cofnięciu licencji opolskiej Odrze przez PZPN wszystkie jej drużyny zostały zawieszone, a zaplanowane mecze się nie odbędą. Dotyczy to drużyny rezerwowej, juniorów, trampkarzy i juniorów młodszych! Zawieszenie to obowiązuje do czasu podjęcia decyzji przez OZPN!
O co tu chodzi? PZPN cofa licencję na grę opolskiej Odry w II lidze. Jednocześnie zawiesza rezerwę grającą w okręgówce, której ta licencja wogóle nie dotyczy. Podobnie, jeśli chodzi juniorów i pozostałe drużyny młodzieżowe. Na dodatek oczekuje podjęcia decyzji przez OZPN. Co to oznacza?
Odra Opole straciła licencję! Taką decyzję podjął Wydział Dyscypliny PZPN. Na dwie kolejki przed końcem! W efekcie nie dojdzie do do meczu Odry z Górnikiem Łęczna, którym miał być pożegnaniem z II ligą przed opolską publicznością.
TERAZ opatrzność zesłała im jedyny moment, kiedy mogą w ODRZE posypać głowy popiołem, przeprosić za dotychczasowe przekręty, agresywne przejęcia całych klubów oraz pojedynczych zawodników z Opolszczyzny, a tymczasem ONI nie chcą takiego nowego otwarcia. Z opinii kiboli ODRY wynika że właściwie nic poza numerem ligi w której wystartują, nie chcą zmieniać. Szkoda. Wasz wybór, ale pamiętajcie, że w ten sposób nigdy do wielkości nie powrócicie.
Dyskusja wokół Odry staje się coraz gorętsza. Obecna Odra upada i nie ma dla niej ratunku, to dotarło już nawet do najzagorzalszych jej fanów. Klub wycofuje się z rozgrywek, a że życie nie znosi próżni, już teraz myśli się o powołaniu nowej Odry, nowego klubu i zgłoszeniu go do rozgrywek. W ten sposób Odra "uwolni" się od długów, korupcyjnej przeszłości i innych niechlubnych epizodów. Nowa Odra przejmie jej wieloletnie tradycje i sportowe sukcesy. Jest to świetna okazja na uwolnienie się od dosyć ambiwalentnej opinii, jaką Odra ma wśród opolskich kibiców.
A drugą już prawie!!! W sobotnim meczu MKS pokonał Koronowo 2-0, a Pogoń Szczecin zremisowała z Królewską Wolą 1-1. To sprawia, że Kluczbork w dwóch meczach potrzebuje jednego punktu, aby nie musieć się przejmować wynikami innych meczów. Wydaje się niemożliwe, aby MKS oba mecze przegrał, a Królewska Wola oba wygrała, bo tylko wtedy Królewska Wola mogłaby Kluczborkowi odebrać awans.
Opolska Odra przegrała w Gorzowie 1-2 i tym samym została zdegradowana do III ligi. Nie ma już żadnych szans nawet na baraż. Mało tego, klub zbankrutował i najprawdopodobniej zostanie zlikwidowany. W Opolu już powstają pomysły, by zgłosić do rozgrywek nowy klub pod tą samą nazwą. Pociągnięcie takie pozwoli na uwolnienie się od niechlubnej przeszłości Odry, która doprowadziła ją do upadku. Jednak już teraz szykuje się kolejny przekręt, kolejny policzek dla tysięcy opolskich kibiców wszystkich klubów od III ligi do C-klasy. Już teraz bowiem pojawiają się głosy, by nowy klub zgłosić do rozgrywek do IV albo V ligi !!! Żaden inny klub nie ma takich forów, a zgodnie z przepisami PZPN/OZPN nowo zgłoszony do rozgrywek klub zaczyna od najniższej klasy, czyli w tym przypadku od klasy C.
W Graczach Skalnik podejmował lidera tabeli, Ruch Radzionków i zgodnie z oczekiwaniami przegrał. Wygrana Ruchu zapewniła mu awans do III ligi. Leśnica pokonała na własnym terenie Kotórz aż 5-0 i coraz pewniej lokuje się na trzecim miejscu. Ruch Zdzieszowice pokonał Walkę Zabrze 2-0 i awansował na 4-te miejsce w tabeli. Szkoda, że Ruch dopiero wiosną odnalazł formę, ale cieszymy się z wyników Zdzieszowic, to druga drużyna, której nie musimy się w IV lidze wstydzić.
Choć sprawa awansu do IV ligi jest już praktycznie przesądzona, Swornica Czarnowąsy nie daje za wygraną i walczy do końca. Na 4 mecze przed końcem sezonu nadal traci do Startu Namysłów 11 punktów i nie zmieniła tego ostatnia wygrana aż 6-1 w Praszcze, bo Start Namysłów także wygrał, 2-0 w Paczkowie. Do zdobycia pozostało jeszcze 12 punktów, więc Swornica jeszcze teoretycznie szansę ma, ale jest ona tylko teoretyczna. Do IV ligi awansuje Namysłów i Bogdanowice.