Dziwne rzeczy dzieją się w Lidzie Młodzików w Podokręgu Strzelce Opolskie... Ucichła już sprawa walkowera dla Piotrówki z rundy jesiennej, a zaczynają się kolejne niesportowe działania trenerów i działaczy klubów z końca tabeli. Przed dwoma tygodniami, Spórok przyjeżdżając na mecz ligowy do Strzelec Opolskich, zakwestionował przygotowanie boiska, sędzia po dołożeniu chorągiewek rozpoczął mecz. Czyżby kolejna próba wymuszenia walkowera??? Z kolei działacze z Niezdrowic na wczorajszym meczu, również w Strzelcach w przerwie zakwestionowali wiek zawodników. Zaczęło się gorączkowe poszukiwanie legitymacji, przerwa przedłużyła się do 20 min. Na koniec, nie chciano podpisać protokołu meczowego, bo sędzia miał wpisać brak ochraniaczy u kilku zawodników.
Panowie! Czego uczycie tych chłopaków! Przecież dla nich jest najważniejsze, aby wskoczyć w klubowe stroje i zagrać mecz. To Wy naciskacie na wyniki! A że chłopcy z Piasta je mają, to nie przyszło tak łatwo. Ile meczy rozgrywacie w sezonie? Oni ciężko trenują od dobrych 5 lat, grają co tydzień w ligach i turniejach na szczeblu wojewódzkim i poza min. Jeżdżę z nimi zawsze i jeszcze nigdy nigdzie nie widziałam takich cyrków jak w lokalnej lidze.Pierwszy raz żądano od nas legitymacji. Najważniejsze jest ogranie, chęci, a wyniki przyjdą same i nie takimi sposobami.
Ze sportowym pozdrowieniem
Grażyna Glapiak