OZPN Opole zmienił terminarz drugiej grupy II ligi juniorów. Do grupy dołączono zespół LZS-u Zwanowice, w związku z czym zupełnie zmienił się układ gier. Grupa będzie miała nieparzystą ilość drużyn, rozgrywki rozpocznie 29 sierpnia, a zakończy 14 listopada, ale i tak nie rozegra pełnej rundy jesiennej.

To kolejna śmieszna i bzdurna decyzja OZPN-u, który nie potrafi ustalić drużyn do spadku i awansu, a łamiąc regulamin rozgrywek (z II ligi juniorów spada tyle drużyn, aby po spadkach i awansach pozostało 56 drużyn podzielonych na 4 grupy) czyni z rozgrywek ligowych atrapę. Istotą tych rozgrywek jest skojarzenie drużyn w pary, a to z zasady samej wymusza parzystą ilość drużyn grupie. Odstępstwo od tej zasady jest uzasadnione tylko w najniższej lidze, gdzie może brakować drużyn do skompletowania par. Na wszystkich innych szczeblach taka ewentualność jest niedopuszczalna i pośrednio wypaczająca sens rozgrywek. Na dodatek dołączenie do grupy dodatkowej drużyny powoduje, że spaść będzie musiała jedna drużyna więcej. To unikanie odpowiedzialności i odwleczenie decyzji w czasie. OZPN przez brak swojej decyzji o degradacji dziś skazuje na degradację o jedną drużynę więcej za rok, o jedną drużynę więcej, niż to wynika z regulaminu. To tchórzostwo i skrajny brak odpowiedzialności ze strony OZPN-u. Wtórnym skutkiem takiej decyzji będzie niesamowicie długi sezon piłkarski w tej grupie, który zakończy się dopiero w połowie listopada, a i tak do tego czasu nie zdąży się rozegrać całej rundy jesiennej. I to w lidze juniorów, która powinna być raczej traktowana delikatniej, niż liga seniorów (seniorzy kończą w październiku).