STAL BRZEG - MKS GOGOLIN 4-2 (0-1)
0-1 26min. ?
0-2 58min. ?
1-2 67min. Bardega
2-2 71min. Fabiszewski
3-2 73min. Szczupakowski
4-2 85min. Bardega
Stal: Mateusz Wolański - Dominik Sierakowski, Maciej Wróż, Dawid Kotecki (62 Marcin Moroziński), Bartosz Nesterów, Wiktor Bardega, Marcin Zajączkowski, Patryk Schwarz, Maciej Guzak (64 Wojciech Krawców), Sebastian Kowalik (46 Przemysław Szczupakowski), Mateusz Fabiszewski
Mierząca w tytuł mistrzowski Stal Brzeg podejmowała drużynę Gogolina, ale początek meczu nie napawał optymizmem. Gospodarze co prawda, zdobyli gola, ale ze spalonego, za to goście po pół godzinie gry objęli prowadzenie.
Tuż po przerwie Gogolin podwyższył na 2-0 i wydawało się, że z tytułu mistrzowskiego nici. Tymczasem po kwadransie nadeszły sześć decydujących minut. Najpierw Bardega zdobył kontaktową bramkę, chwilę później Fabiszewski wyrównał na 2-2, a tuż po nin Szczupakowski wyprowadził Stal na prowadzenie. Kropkę nad i na kilka minut przed końcem postawił Bardega i ustalił wynik meczu na 4-2.
Wynik taki znacznie przybliża drużynę Stali do mistrzostwa, ale by tak się stało, trzeba jeszcze wygrać ostatnie mecze. W pojedynku z Gogolinem Stal wróciła z dalekiej wyprawy, najważniejsze są jednak 3 punkty, bo rywale czyhają na potknięcie lidera.