SKRA CZĘSTOCHOWA - REKORD BIELSKO-BIAŁA 1-4 (0-2)

0-1 8min. Sikora
0-2 24min. Rucki
0-3 56min. Ogrocki
0-4 74min. Cybulski
1-4 83min. Polak

Skra: Woszczyna - Kowalski (46 K. Sobala), Drzymont, Mastalerz (64 Woldan), Kowalczyk (46 M. Sobala), Semeniuk (46 Krzykawski), Szałek, Piwiński, Tomczyk, Polak, Chmiest
Rekord: Góra - Maślorz, Rucki, Bojdys (88 Koczur), Profic, Sikora (85 Gaudyn), Wasiluk, Szymański, Ogrocki (70 Żołna), Woźniak, Cybulski

Takiego wyniku nie spodziewał się nikt. Częstochowska Skra, która jeszcze dwa mecze temu niepodzielnie królowała w IV lidze i pewnie zmierzała do barażu o III ligę, przegrała drugi z rzędu mecz, i to na dodatek na własnym boisku. Poprzednia porażka Skry w Bielsku ze Stalą miała być tylko wypadkiem przy pracy, a mecz z Rekordem miał zmyć skazę.

No to się porobiło! Niezagrożona do tej pory Skra Częstochowa przegrała w Bielsku ze Stalą i jej pewne miejsce lidera zostało mocno podważone. Nadal jeszcze jest najlepszą drużyną, ale jej przewaga nad wiceliderem zmalała do zaledwie jednego punktu. Lider stracił w Bielsku tylko jedną bramkę, ale to wystarczyło, by pozbyć się trzech punktów na rzecz Stali, której awans już nie grozi. Nadwiślan Góra wygrał u siebie z Górnikiem Zabrze, ma tyle samo zdobytych bramek co Skra, i zbliżył się do lidera na jeden punkt.

NADWIŚLAN GÓRA - RUCH II CHORZÓW 2-1 (1-1)

0-1 1min. Mularczyk
1-1 9min. Matysek
2-1 62min. Łączek

Nadwiślan: Michalak - Jurek, Dziewulski, Boczek, Łączek, Gurbisz (58 Setla), Kaszok, Matysek, Furczyk, Rucki (46 Szędzielarz), Kowalczyk
Ruch II: Lech - Chwastek, Szal, Cheba, Korczyński (73 Wleciałowski), Mularczyk, Lipski, Stanisławski, Kwiatkowski (81 Olejniczak), Żukowski (69 Gęsior), Spychaj

(www.sportowasilesia.com)

REKORD BIELSKO-BIAŁA - PIAST II GLIWICE 2-0 (2-0)

1-0 14min. Ogrocki
2-0 45min. Ogrocki

Rekord: Góra - Maślorz, Profic, Rucki, Waliczek (40 Gaudyn), Sikora (72 Żołna), Wasiluk, Cybulski (57 Papatanasiu), Ogrocki, Woźniak, Szymański (64 Biel)
Piast II: Kowalik - Łabojko, Kubik, Nowara, Maszak, Kwaśniewski, Dziczek, Lisowski, Knot, Jędrzejczyk, Jonda (63 Niemiec)

(www.sportowasilesia.com)

POLONIA GŁUBCZYCE - POLONIA ŁAZISKA 1-1 (0-0)

0-1 77min. Paszek
1-1 80min. Kowalczyk

Polonia G.: Kopek - Szeja, Wiciak, Kiklaisz, Jamuła, Czarnecki, Wanat, Wawoczny, Złoczowski (46 Kowalczyk), Krywko (56 Krywko), Bawoł (90+3 Lenartowski)
Polonia Ł.: Miś - Kruk, Gersok, Mazur (86 Kuraś), Suchecki, Paszek, Rączka (46 Rybak), Widuch, Mazurek (62 Antosz), Majsner (62 Jarnot), Mieszczak

(www.sportowasilesia.com)

Dziś kolejne mecze IV ligi. Liderująca w grupie mistrzowskiej Skra Częstochowa jedzie na mecz do Bielska, gdzie zmierzy się ze Stalą. Gdyby Stal nie przegrała ostatniego meczu z Wesołą, to można byłoby w tej drużynie upatrywać faworyta, albo przynajmniej czarnego konia. Skra wyraźnie prowadzi w tabeli i choć pierwszego miejsca nie może jeszcze być pewna, to jest na najlepszej drodze, by tego dokonać. Drugi w tabeli Nadwiślan zmierzy się u siebie z rezerwami Ruchu Chorzów. Ekipa z Góry jest jedyną drużyną, która może zagrozić supremacji Skry i przez jakiś czas będzie jeszcze trzymać lidera w szachu. Chorzowianie raczej w Górze nie mają szans, więc układ sił w szpicy tabeli po tej kolejce, wyjątkowo rozgrywanej w środę, zapewne się nie zmieni.