Wczoraj miał się odbyć zaległy mecz pomiędzy ROW-em Rybnik, a Piotrówką. Pierwotnie mecz ten był zaplanowany w pierwszej kolejce, obie drużyny stawiły się na boisku, jednak sędzia meczu zakwestionował karty zdrowia zawodników Piotrówki i do rozegrania meczu nie dopuścił. Jak się później okazało, sędzia racji nie miał, a OZPN Opole wyznaczył nowy termin meczu na 15 września. Wtedy jednak w Rybniku jeżdżono na żużlu, więc mecz ponownie przełożono na 6 października. ROW Rybnik w międzyczasie złożył odwołanie do PZPN-u twierdząc, że walkower należy się... Rybnikowi.

Na środę zaplanowano rozegranie zaległego meczu pomiędzy ROW-em Rybnik a Piotrówką. Jest to mecz z pierwszej kolejki, który nie doszedł do skutku, ponieważ sędzia tego meczu zakwestionował badania lekarskie zawodników z Piotrówki i nie dopuścił do jego rozegrania. OZPN Opole po zbadaniu sprawy uznał, że decyzja sędziego była nieuprawniona i nakazał powtórzenie tego meczu w innym terminie.

LZS PIOTRÓWKA - START BOGDANOWICE 1-2 (1-1)

1-0 18min. Wolny
1-1 33min. Miszczuk (samobójcza)
1-2 82min. Woniakowski

Piotrówka: Lech - Adamski, Wijas, Wolny, Ocholeche, Miszczuk, Grzesik, Ekwueme (71 Mzyk), Dłutowski (46 Sobota), Mieszczak, Emeka (67 Nzerumbaye)
Start: Bąkowski - Bieniasz (87 Czarnecki), Lalko, Kaliciak, Woniakowski, Gużda (74 Zapotoczny), Jamuła (64 Mikler), Janowicz (83 Sławik), Krupa, Rybak, Dudacy

KS KRASIEJÓW - SKALNIK GRACZE 0-1 (0-0)

0-1 90+3min. Grzegorz Paciorek

Krasiejów: Janoszka - Mainka, Kuc, Kucharski, Mokrzycki, Dziambor, Murszewski, Grendziak, Pinkawa, Słupik (46 Noga), Stręk
Skalnik: Sajak - Płaza, Bąk, Parada, Grodzki, Grabowski (55 Paciorek),Stencel (80 Chodorski), Wilusz, Worek, Lewandowski, Bojar (55 Gortowski)

ROW RYBNIK - VICTORIA CHROŚCICE 2-0 (2-0)

1-0 30min. Kocur
2-0 35min. Kostecki

ROW: Paś - Wrześniak, Bober, Krotofil, Kasprzak (82 Janik), Andraszak, Kostecki, Bonk (77 Grolik), Wieczorek (66 Żyrkowski), Szatkowski, Kocur (69 Dzięgielowski)
Victoria: Bejcar - Węgrzyn, Sacha, Michoń, Bojanowski, Kotula (46 Polok), Bortnik, Dembiński (74 Rygiel), Szeląg (46 Szwagra), Boczarski, Maciejewski (63 Dora)

ODERKA OPOLE - STAL BIELSKO-BIAŁA 1-1 (0-0)

1-0 48min. Brzozowski
1-1 54min. Boczek

Oderka: Bella - Majer, Brzozowski, Surowiak, Michniewicz, Deja, Rewucki (70 Job), Szepeta (61 Syldorf),  Franek, Borowiec (76 Tyc), Scisło
Stal: Rafał Zieliński - Baron, Gęsikowski, Boczek, Musiał, Wawrzyniak, Wojtków, Rejmanowski, Jurczak (72 Skorupski), Zdolski, Mrożek (88 Wiktor)

W dzisiejszych meczach ósmej kolejki Leśnica pokonała drużynę Orła Babienica i zaczyna odrabiać starty z ostatnich meczów, które kosztowały ją utratę pozycji lidera. Leśnica po zwycięstwie nad Orłem jest czwarta w tabeli, traci tylko dwa punkty do pierwszej w tabeli Stali i ma aż trzy punkty przewagi nad plasującym się tuż za  nią Myszkowem. Oderka Opole grała mecz wczoraj, w którym zremisowała z liderem 1-1.

ODERKA OPOLE - POLONIA ŁAZISKA 0-0

Oderka: Rozmus - Surowiak, Brzozowski, Majer, Michniewicz, Kowalczyk (26 Syldorf), Franek, Deja, Job (50 Borowiec), Jaworski (75 Szepeta), Tyc (75 Scisło)
Polonia: Franke - Gersok (70 Kaszok), Komar, Mazur, Kubies, Majsner, Krzęciesa, Króliczek, Bruź (85 Paździorny), Roczniak (40 Hendel), Majsner (75 Kaczmarczyk)

START BOGDANOWICE - VICTORIA CZĘSTOCHOWA 4-1 (1-1)

1-0 6min. Mateusz Krupa
1-1 12min. Mateusz Wiśniewski
2-1 47min. Arkadiusz Lalko
3-1 52min. Mateusz Krupa
4-1 64min. Grzegorz Kaliciak (karny)
4-2 73min. Załuski

Start: Bąkowski - Kaliciak, Woniakowski, Sławik (46 Lalko), Bieniasz, Gużda, Janowicz (72 Czarnecki), Rybak, Krupa, Szymczyszyn (46 Mikler), Dudacy (59 Chałek)

ROZWÓJ KATOWICE - SKAŁKA ŻABNICA 0-0

Rozwój: Dziura - Bereta, Gałecki, Lis, Mielnik, Świerczyński (72 Wawrzyńczok), Gacki, Stranc, Rosiński (46 Jarnot), Paszek (83 Walczak), Waniek (46 Michalski)
Skałka: Nowakowski - Vesely, Sibouih (86 M. Fijak), Pełka, Mościcki, Pyrgies (46 T. Fijak), Łybyk (75 Jaroszek), Kondzielnik (57 Gdovicin), Planeta, Domański, Gielza

W meczu na szczycie Stal Bielsko-Biała zremisowała z ROW-em Rybnik 1-1 i zachowała dwupunktową przewagę nad wiceliderem. Skałka Żabnica zremisowała bezbramkowo w Katowicach i nie wykorzystała potknięcia lidera, a mogła zrównać się z nim punktami. Na remisach w czubie tabeli skorzystała Leśnica, która rzutem na taśmę wygrała z Krasiejowem 2-1 i zrównała się punktami z ROW-em. Choć styl, w jakim Leśnica wygrała, może specjalnie nie zachwyca, ale liczą się trzy punkty i wynik, który idzie w świat.