IV liga wreszcie zdołała rozpocząć rozgrywki. No prawie, bo trzy mecze zostały przełożone, ale większość zespołów w końcu wybiegła na boiska i sezon możemy uznać za rozpoczęty. Uwaga opolskich kibiców zwrócona była w tym tygodniu na Piotrówkę, gdzie po punkty wybierała się Odra Opole. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co w przypadku Odry oznacza stratę kolejnych dwóch punktów.
W sumie Odra w dwóch rozegranych meczach straciła już 4 punkty, a to dla drużyny mającej aspiracje do awansu jest porażką. Co prawda, najgroźniejsi konkurenci też punkty pogubili, ale awansu nie można opierać tylko na słabszej grze rywali. Dla Piotrówki remis z Odrą jest cenną zdobyczą, punkt, który zasilił konto Piotrówki, może być istotny w końcowej klasyfikacji. Na razie Piotrówka jest o 3 punkty nad strefą spadkową, a to w żadnej mierze nie może zagwarantować jej utrzymania ligowego bytu.
Niepowodzeniem zakończył się mecz Swornicy ze Stalą Bielsko. Nie dość, że mecz rozegrano bez udziału publiczności, to jeszcze zakończył się wysoką wygraną Stali 4-1. Porażką zakończył się także mecz Polonii Głubczyce ze Skrą Częstochowa. Polonia może chyba zacząć już sposobić się do gry w V lidze, zaś Skra dzięki trzem punktom z Głubczyc zrównała się punktami z Odrą Opole.
Pozostałe mecze zostały przełożone na późniejszy termin.