ODRA OPOLE - RUCH ZDZIESZOWICE 1-1 (0-0)
0-1 79min. Lachowski
1-1 87min. Deja (karny)
Odra: Danowski - Kowalczyk (46 Surowiak), Michniewicz, Drąg, Skrzypczak, Wolny (46 Krawiec), Glanowski, Copik, Tomanek, Krysian (80 Deja), Kocur
Ruch: Feć - Anioła, Bachor, Nowak, Baraniak (77 Rozmus), Damrat (77 Kapłon), Bella (74 Lachowski), Bukowiec, Sobik (65 Kiliński), Dubina, Hanzel
Opolskie derby zakończyły się dość tradycyjnym wynikiem, czyli remisem. Ruch zawitał w Opolu bynajmniej nie w roli faworyta, jednak boisko wszystko zweryfikowało i mało brakowało, by goście ze Zdzieszowic wyjechali w glorii zwycięzcy.
Ruch już od początku zaprezentował się całkiem dobrze i na tle Odry sprawiał wrażenie drużyny bardziej zdeterminowanej. Wypracował kilka dogodnych sytuacji, z których żadna nie została zwieńczona zdobyciem bramki. Z biegiem czasu mecz zaczął się wyrównywać, jednak do przerwy żadnej z drużyn nie udało się objąć prowadzenia.
W drugiej części meczu ożywiła się opolska Odra, a jej poczynania kończyły się coraz groźniejszymi akcjami pod bramką Ruchu. Przełom nastąpił w 60 minucie, kiedy Skrzypczak został ukarany czerwoną kartką i Odra musiała grać w dziesiątkę. Goście w zaistniałej sytuacji zwietrzyli szansę i po kilku mniej lub bardziej udanych próbach wreszcie wpakowali piłkę do bramki Danowskiego i w 79 minucie objęli prowadzenie. Jej zdobywcą został niedawny pupil opolan, Lachowski.
Odra podrażniona takim przebiegiem wydarzeń zabrała się za odrabianie strat i w ostatnich minutach dorobiła się rzutu karnego, którego na wyrównującą bramkę zamienił Deja, ratując tym samym punkt dla Odry. W doliczonym czasie gry drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartkę dostał Tomanek i Odra mecz zakończyła w dziewiątkę.