LZS KOTÓRZ - STAL BRZEG 0-2 (0-1)
0-1 23min. Hraca
0-2 48min. Hraca
Kotórz: Piotr Panek - Kot, Kaleta, Mazurek, Bandura, Kożuchowski, Kotala, Szczepaniak (64 Studenny), Wręczycki, Paweł Panek (60 Bejm), Kielanowski
Stal: Szymocha - Kamiński, Ozóg, Hałas, Strząbała, Kruk (55 Banowicz), Józefkiewicz, Mencel (89 Grzyb), Tatara (20 Tarnowski), Świtoń, Hraca (60 Szczupakowski)
Początek meczu w Kotorzu należał do gospodarzy, którzy zdominowali boisko i chcieli szybko objąć prowadzenie. Drużyna Stali dała się zepchnąć na swoją połowę i przez pierwszy kwadrans nie zdołała zagrozić bramce gospodarzy. Po początkowym naporze Kotorza, który zelżał po 15 minutach, do głosu doszli piłkarze Stali. Pierwszą groźną akcję przeprowadzili w 20 minucie, a już chwilę później prowadzili 1-0. Prowadzenie dla gości zdobył głową Hraca po rzucie rożnym. I to był sygnał do ostrej wymiany ciosów. Tempo meczu wzrosło, drużyny nie szczędziły sił w ataku, jednak do końca pierwszej połowy żadna bramka nie padła.
Tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie Stal podwyższyła na 2-0, co w zasadzie ustawiło resztę meczu. Kotórz co prawda nie dawał za wygraną, do końca próbował odrobić straty, jednak drużyna Stali umiejętnie się broniła i dowiozła zwycięstwo do końca.