2024-12-28 | |
Siatkówka | |
II liga | |
Czarni Radom - KSR Gliwice (18:00) | - |
Olimpia Sulęcin - UKS Kluczbork (20:30) | 1-3 |
2024-12-29 | |
Piłka ręczna | |
I liga kobiet | |
Szczypiorno Kalisz - Ruch Chorzów (16:00) | 29-33 |
Siatkówka | |
I liga | |
Stal Nysa - AZS Warszawa (14:45) | 0-3 |
II liga | |
BBTS Bielsko-Biała - Astra Nowa Sól (17:00) | 3-2 |
2024-12-30 | |
Siatkówka | |
I liga | |
Jastrzębie - GKS Katowice (20:30) | - |
GÓRNIK ZABRZE - ZAGLĘBIE LUBIN 2-0 (2-0)
1-0 7min. Kiklaisz
2-0 20min. Kiklaisz
Górnik: Bartosz Poloczek - Jakub Luberda, Szymon Surdacki, Rafał Lewandowski, Radosław Gruszka (77 Bartosz Pikul), Michał Teichman, Maciej Wolański (75 Kamil Kot), Jarosław Potoniec, Krzysztof Kiklaisz (85 Karol Pstuś), Daniel Barbus, Bartłomiej Olszewski
Zagłębie: Michał Nowak - Damian Pawłowski, Dominik Jończy, Damian Oko, Paweł Bieliński (46 Paweł Jastrzębski), Kacper Szymankiewicz, Patryk Kozak (78 Karol Wojtyło), Patryk Mucha, Mateusz Morys, Paweł Żyra, Adrian Nowacki (72 Mateusz Wojtyło)
ŚLĄSK WROCŁAW - RUCH CHORZÓW 1-2 (0-0)
0-1 53min. Sebastian Żyłka
0-2 63min. Kamil Szczygieł
1-2 90min. Kamil Wrótny
Śląsk: Wojciech Kocielski - Adrian Sobczak, Dawid Matuszewski, Kamil Wrótny, Krystian Miś, Michał Kuriata (59 Dawid Kończak), Miłosz Kubacki, Mikołaj Kotfas, Kamil Majgier (85 ), Rafał Kurzynoga, Mateusz Stempin (67 Rafał Mikła)
Ruch: Michał Majda - Patryk Cheba, Mateusz Sikora, Jakub Spychaj, Klaudiusz Szymura, Michał Bobryk, Dominik Szol (73 Kamil Fredyk), Stanisław Sarwicki (58 Daniel Skalski), Kamil Szczygieł (80 Damian Starowicz), Sebastian Żyłka (87 Kamil Lewandowski), Jakub Sołdecki
RUCH CHORZÓW - POGOŃ SZCZECIN 2-1 (2-1) 1-0 25min. Bartłomiej Babiarz
2-0 28min. Grzegorz Kuświk
2-1 34min. Marcin Robak
Ruch: Potnocky - Konczkowski, Malinowski, Helik, Oleksy, Babiarz, Surma, Zieńczuk (63 Kowalski), Starzyński (90 Szyndrowski), Gigołajew, Kuświk (87 Visnakovs)2-0 28min. Grzegorz Kuświk
2-1 34min. Marcin Robak
Pogoń: Janukiewicz - Rudol (82 Zwoliński), Golla, Koj, Matynia, Frączczak, Rogalski, Murawski, Matras (66 Akahoshi), Janota, Robak.
Tradycją już naszej opolskiej V ligi, dawnej okręgówki stał się już niejaki pingpong polegający na nieustannym odbijaniu się naszych drużyn pomiędzy najwyższą ligą opolską, a ligą, w której zaczynają także grać zespoły z katowickiej części Górnego Śląska. Mistrz opolskiego podwórka w zderzeniu z mieszaną ligą opolsko-katowicką rok w rok powraca poobijany niesamowicie. Przez ekipy z katowickiego. Po roku znów okłada opolskich średniaków, by w następnym sezonie znów dostać lanie od tych z katowickiego. I tak rok w rok. Na palcach jednej ręki można zliczyć drużyny, które po wygraniu ligi opolskiej podjęły rękawicę i wkomponowały się poziomem w klasę sąsiadów zza wschodniej granicy opolskiego.
Za tydzień rusza IV liga. Oficjalnie nazywa się trzecią i sporo osób, kibiców, działaczy i zawodników tak ją mianuje - zawsze to większy prestiż i lepsze samopoczucie. Niech i tak będzie, ludzie potrafią oszukiwać samych siebie, byle lepiej się poczuć, nie zmieni to jednak faktu, że do III ligi tym rozgrywkom trochę jednak brakuje. Jesień za nami, liderem jest Odra Opole, która wyprzedza Polonię Bytom o 2 punkty, a o 4 punkty Stal Bielsko i Ruch Zdzieszowice.
Piłkarska ekstraklasa gra już od paru tygodni, teraz przyszła kolej na III ligę. Ta kiedyś prawie podwórkowa liga (8 grup w całej Polsce) została przez PZPN wywindowana do niemal Olimpu, o czym zdążyło się już przekonać parę drużyn, które nie zdołały podołać kosztom rywalizacji i spasowały przed zakończeniem rozgrywek. Nie dla wszystkich obecna III liga jest przeznaczona i miast być areną rozgrywek regionalnych stała się ona długim przedpokojem dla zasobnych w kasę zapaleńców gotowych stać w długim cieniu I i II ligi.
Nowy sezon za pasem. W weekend startują rozgrywki II i III ligi. Grać zaczynają "nasze" ekipy. Za tydzień dołączy IV liga, a później cała reszta. Zapraszamy do zabawy w Lidze Ekspertów Piłkarskich. Do wygrania... satysfakcja z posiadania piłkarskiego nosa (albo i jakich innych znajomości, ale w to nie wnikamy). A jak dobrze pójdzie, to może i co więcej.
IV liga piłki ręcznej znów gra. Jakoś tak się poukładało, że ostatnimi laty liga ta zaczyna grać dopiero na wiosnę, ale dobre i to. W tym sezonie mamy w niej 10 zespołów. Dotychczas rozegrano dwie kolejki. Na prowadzeniu jest rezerwa Gwardii Opole, która podobnie jak Jasienica i rezerwa Grunwaldu oba swoje mecze wygrała.
GKS TYCHY - AZS RADOM 78-56 (23-10, 20-19, 22-17, 13-10)
Tychy: Basiński (9), Wróbel (5), Deja (6), Dymała (13), Sebrala (8), Dziemba, Fenrych, Markowicz (2), Hałas (8), Bzdyra (14), Olczak, Garbacz (13)Radom: Kapturski (4), Szymkiewicz (20), Cetnar (2), Bonarek (12), Schenk (4), Stopierzyński, Stanios, Kardaś (6), Sobuta (3), Czajkowski (5), Gos.
POGOŃ PRUDNIK - SOKÓŁ ŁAŃCUT 63-82 (14-25, 11-16, 18-15, 20-26)
Pogoń: Nowakowski (16), Bodziński (13), Stalicki (12), Madziar (8), Leszczyński (6), Pawłowski (5), Lipowczyk (3), Chmielarz, CichońSokół: Kulikowski (21), Rduch (16), Szpyrka (16), Bręk (8), Pisarczyk (8), Fortuna (6), Pławucki (3), Klima (2), Wrona (2), Balawender, Czerwonka.
WISŁA PŁOCK - GÓRNIK ZABRZE 34-29 (18-16)
Wisła: Corrales, Wichary - Nikcević (11), Daszek (12), Syprzak (2), Kwiatkowski, Rocha, Jurkiewicz (4), Tioumentsev (1), Zelenović (2), Montoro (2), Racotea, Piechowski
Górnik: Kornecki, Suchowicz, Kicki - Niedośpiał (1), Niewrzawa (2), Kuchczyński (3), Tomczak, Gromyko (1), Daćko (5), Twardo, Tatarincew (4), Orzechowski (2), Kubisztal (5), Jurasik (6)
.
GWARDIA OPOLE - OLIMPIA PIEKARY 42-30 (23-12)
Gwardia: Malcher, Buchcic, Zając - Swat (6), Knop (5), Rumniak (7), Scepanović (1), Zeljić (7), Mokrzki (1), Jankowski (2), Całujek (2), Prokop (1), Baran (3), Simic (1), Lasoń (4), Wojcieszek (2)Olimpia: Kowalczyk, Zemelka - Parzonka (5), Smolin (5), Kurzawa (5), Chromy (2), Włoka (1), Fidyt (1), Cieniek (2), Rosół (3), Gogola (1), Kowalski (2), Miłek, Kempys (1), Tatz (2).
GÓRNIK ZABRZE - ŚLĄSK WROCŁAW 3-3 (1-1) 1-0 5min. Gergel
1-1 44min. M. Paixao
1-2 53min. Machaj
2-2 74min. Madej
2-3 82min. F. Paixao
3-3 85min. Magiera (karny)
Górnik: Steinbors - Danch, Augustyn, Magiera, Gergel, Sobolewski, Grendel, Kosznik, Iwan (69' Skrzypczak), Madej (90+2 Szeweluchin), Łuczak (69 Jeż)1-1 44min. M. Paixao
1-2 53min. Machaj
2-2 74min. Madej
2-3 82min. F. Paixao
3-3 85min. Magiera (karny)
Śląsk: Wrąbel - Zieliński, Celeban, Hołota, Dudu, F. Paixao, Hateley, Danielewicz (81 Calahorro), Machaj (65 Grajciar), Pich (73 Ostrowski), M.Paixao.
ZAWISZA BYDGOSZCZ - PIAST GLIWICE 2-0 (0-0) 1-0 59min. Predescu
2-0 71min. Mica
Zawisza: Sandomierski - Wójcicki, Marić, Micael, Ziajka, Mica, Meyeuski, Pawłowski, Predescu (67 Strąk), Alvarinho (88 Kamiński), Świerczok (56 Barisić)2-0 71min. Mica
Piast: Szmatuła - Klepczyński (67 Szeliga), Horvath, Hebert, Piotr Brożek, Podgórski, Martinez (73 Hanzel), Vassiljev, Badia (57 Zivec), Jurado, WilczekDo przerwy żadna z drużyn nie zdobyła bramki i to mimo, że okazje miały obie. W drugiej części meczu zdecydowaną przewagę zdobyła Zawisza i udokumentowała ją dwoma golami. Piast przegrał 0-2 i wraca do domu bez punktów.