Rozpoczyna się runda rewanżowa w piłce ręcznej. ASPR Zawadzkie zagra u siebie.
Rozpoczyna się runda rewanżowa w piłce ręcznej. ASPR Zawadzkie zagra u siebie.
Wyprawa ASPR-u Zawadzkie do Mielca na mecz z liderem zakończyła się klapą. Nasza drużyna przegrała różnicą 10-ciu bramek, podobnie jak dwa tygodnie temu z wiceliderem. Co ciekawe, do przerwy ASPR remisował 20-20, a pogrom zaczął się dopiero w drugiej połowie. W koncówce Zawadzkie już nie istniało. O sporym pechu może za to mówić Gwardia Opole, która przegrała jedną bramką w Radomiu i tym samym pozostała na ostatnim miejscu w tabeli.
W meczu z bezpośrednim rywalem w walce o awans do ekstraklasy ASPR Zawadzkie przegrał wyraźnie z Miedzią Legnica 25-35 i to we własnej hali. Perspektywa awansu w tym sezonie więc się oddala, tym bardziej, że lider, Stal Mielec, wygrała kolejny mecz, w Końskich, co prawda różnicą tylko jednej bramki, ale z kompletem punktów nadal lideruje tabeli i nie widać nikogo, kto mógłby jej zagrozić w wywalczeniu bezpośredniego awansu.
W kolejnym meczu ASPR Zawadzkie pokonał na wyjeździe AZS Biała Podlaska 28-17. Jest to znów wysoka wygrana naszej drużyny. Jeszcze na kilka minut przed końcem przewaga ASPR-u nie była tak wyraźna, ale końcówka należała wybitnie do naszej drużyny. Nie powiodło się Gwardii Opole, która zgodnie z oczekiwaniami przegrała u lidera i to także kolejny raz bardzo wysoko. Miedź Legnica pokonała KS Końskie 38-27, wygląda więc na to, że krystalizuje nam się trójka drużyn, które będą kształtować czołówkę tabeli. Już w najbliższej kolejce dojdzie w Zawadzkiem do bardzo ciekawego meczu, w którym ASPR zmierzy się z Miedzią Legnica, a stawką tego meczu będzie drugie miejsce w tabeli. Gwardia Opole z dwoma punktami zamyka tabelę i traci już 3 punkty do bezpiecznej, 10-tej pozycji.
ASPR Zawadzkie nie dał szans drużynie z Piekar, od początku przejął inicjatywę i pokazał, gdzie miejsce gości w szeregu. Drużyna z Zawadzkiego odniosła najwyższe zwycięstwo w sezonie i obroniła trzecie miejsce w tabeli. Zespół Gwardii Opole przegrał natomiast z Miedzią Legnica i to także bardzo wyraźnie. Zespół z Opola zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i jego sytuacja jest coraz poważniejsza, a degradacja do III ligi realna. W innych meczach Stal Mielec pokonała Radom, w meczu tym lider nie miał najmniejszych problemów, wyniki 42-26 mówi sam za siebie. Spadkowicz z I ligi jest na najlepszej drodze do powrotu do ekstraklasy i nie widać nikogo, kto mógłby mu w tym przeszkodzić. Miedź Legnica zajmuje drugie miejsce z takim samy dorobkiem punktowym, jak ASPR Zawadzkie i wydaje się, że te dwie drużyny będą rywalizować o drugie miejsce, które daje prawo gry w barażu o I ligę.
ASPR Zawadzkie wygrał trzeci z rzędu mecz i awansował na trzecie miejsce. Przeciwnikiem naszej drużyny był beniaminek z Bochni, który nieźle sobie radził w dotychczasowych meczach. Nasz zespół zaczyna chyba jednak grać tak, jak powinien i odniósł wyraźne, bo dziesięciobramkowe zwycięstwo. Nie powiodła się natomiast wyprawa Gwardii do Białej Podlaskiej, gdzie nasza drużyna przegrała zaledwie jedną bramką.