ODRA OPOLE - GÓRNIK II ZABRZE 1-1 (1-0)
1-0 30min. Bella
1-1 72min. Wolniewicz
Odra: Tobiasz Weinzettel - Rafał Brusiło, Mateusz Bodzioch, Bartłomiej Gawron, Bartłomiej Kolanko, Tomasz Wepa, Damian Ałdaś, Mateusz Peroński, Waldemar Gancarczyk (69 Janusz Gancarczyk), Krzysztof Gancarczyk (64 Mateusz Gancarczyk), Przemysław Bella (84 Bartosz Włodarczyk)
Górnik II: Sebastian Przyrowski - Arkadiusz Staszczak, Michał Teichman, Adam Wolniewicz, Michał Rutkowski, Kamil Papis (90 Bartłomiej Gajda), Jakub Dankowski, Dzikamai Gwaze (90 Sebastian Weremko), Kamil Cupriak, Konrad Kowak (67 Łukasz Wolsztyński), Marcin Urynowicz (46 Bartłomiej Olszewski)
Tydzień temu Odra objęła fotel lidera i zanosiło się, że przynajmniej w tym roku już go nie odda, a tymczasem w następnym meczu zaledwie zremisowała u siebie z rezerwami Górnika i pozycję lidera może w sobotę stracić na rzecz Rekordu.
Pierwsza połowa nie zapowiadała katastrofy. Opolanie zagrali składnie i, co ważniejsze, skutecznie. W 30-tej minucie objęli prowadzenie po bramce Belli, a tuż przed końcem pierwszej połowy mało brakowało, by podwyższyli na 2-0. W drugiej części Odra osiadła jednak na laurach, a Górnik zagrał odważniej wyczuwając szansę na urwanie punktów liderowi. Tak się też stało w rzeczy samej. W 72-ej minucie Górnik wyrównał i wywalczył jeden punkt. Opolanie w samej końcówce mogli jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, obrona Górnika stanęła jednak na wysokości zadania i mecz zakończył się remisem.