Dwudziesta kolejka dla opolskich kibiców upłynęła pod znakiem derbowego pojedynku pomiędzy Ruchem Zdzieszowice a Odrą Opole. Obie drużyny mają swoje cele, zgoła odmienne i obie punktów potrzebowały, by zbliżyć się do ich realizacji. Opolska Odra nieodmiennie od kilku lata walczy o awans i wydaje się, że w tym sezonie w końcu jej marzenia się ziszczą. Ruch Zdzieszowice zaś ratuje się przed spadkiem do V ligi, co byłoby końcem "wielkiej" piłki w Zdzieszowicach. Póki co, szanse na utrzymanie się ciągle są w miarę realne i każdy punkt zdobyty przez Ruch może się okazać w końcowym rozrachunku na wagę złota.
W derbowym meczu z Odrą Ruch zremisował 0-0. Obie ekipy dopisały do swego konta po jednym punkcie i bardziej z takiego obrotu sprawy zadowolona jest chyba ekipa lidera, która zachowała prowadzenie w tabeli z nadal dość pokaźną przewagą punktową. Ruch Zdzieszowice awansował na 9-te miejsce, ale miejsce to prawdopodobnie utrzymania jeszcze nie da, więc niepewność piłkarzy Ruchu będzie trwała nadal.
Trzecia opolska drużyna, Piotrówka, przegrała wysoko w Pawłowicach z Pniówkiem 2-6 i pewnie okupuje ostatnie miejsce w tabeli.