Po kolejnych meczach w IV lidze czołówka tabeli zrobiła się niesamowicie długa i ciasna. Pierwszą i dziewiątą drużynę dzieli różnica zaledwie dwóch punktów, a to sprawia, że rywalizacja a meczu na mecz nabiera coraz większego smaczku. W ostatnich meczach zanotowaliśmy trzy zwycięstwa naszych drużyn, z których najcenniejsza jest wygrana Odry w Pawłowicach.
Pniówek jest liderem tabeli i pozostał nim mimo porażki z Odrą, ale trzy punkty naszej drużyny są tym bardziej ważne. Odra awansowała na 4-te miejsce w tabeli i ze stratą jednego punktu do lidera jest obecnie najwyżej notowaną naszą drużyną w tej lidze.
Na piąte miejsce awansował TOR Dobrzeń, który z meczu na mecz gra coraz lepiej i coraz pewniej mierzy w czub tabeli. Dziś nasza drużyna z Dobrzenia pokonała Przyszłość Rogów, co z niezbyt ciekawym bilansem bramek (4-4) pozwoliło uplasować się jej na 5-tym miejsce tuż za Odrą. Na szóste miejsce spadła Leśnica, która nie dała rady wiceliderowi z Bielska i zremisowała 2-2. Leśnica w tym meczu dwukrotnie prowadziła, ale goście dwukrotnie także wyrównywali wynik meczu.
Ostatnie zwycięstwo naszej drużyny stało się udziałem Startu Bogdanowice, który wygrał pierwszy mecz w sezonie i odbił się nieco od dna tabeli, na którym pozostał jego dzisiejszy rywal, Start Namysłów. Drużyna z Namysłowa nie potrafi zaaklimatyzować się w IV lidze i podobnie jak dwa lata temu, okupuje dolne rejony tabeli. Tabelę zamyka Victoria Chrościcie, która przegrała w Jaworznie ze Szczakowianką aż 7-0 i chyba nikt nie ma już złudzeń, co do jej roli w tegorocznych rozgrywkach - Victoria wydaje się być murowanym pewniakiem do ostatniego miejsca.
Nie powiodło się także Piotrówce, która po niezłych ostatnich meczach tym razem musiała przełknąć gorycz porażki. Nasza drużyna przegrała w Katowicach z Rozwojem i spadła na dziesiąte miejsce, ale do pierwszego traci tylko... 3 punkty, co jest jakimś pocieszeniem po przegranym meczu.