Liderzy IV ligi nie zawiedli i pokazali swoim rywalom, gdzie ich miejsce w szeregu. A tymi rywalami akurat były nasze drużyny. Ruch Zdzieszowice przegrał w W Bielsku ze Stalą 0-1 i choć wyniku nie trzeba się wstydzić, to punkty pozostały w Beskidach. Przeciwnikiem lidera z Radzionkowa była Leśnica i przegrała 0-4. Nasza drużyna długo się skutecznie broniła, do przerwy utrzymywała bezbramkowy remis, w 68 minucie jednak Radzionków objął prowadzenie, a tuż po tym podwyższył na 2-0 i było po meczu. Krasiejów wygrał ważny mecz w Pawłowicach - to ostatni moment na zaczęcie gromadzenia punktów, koniec rozgrywek tuż tuż, a nie wiadomo do końca, ile drużyn spadnie, bo zależy to od tego, ile drużyn poleci z III ligi, lepiej więc zawczasu dmuchać na zimne. Krasiejów mimo wygranej jest nadal 12-ty, ale powiększył dystans nad drużynami z dołu tabeli. TOR Dobrzeń wygrał w Kotorzu, ale zwycięstwo to w zasadzie niczego nikomu nie daje, poza satysfakcją samej wygranej oczywiście. Victoria otrzymała 3 punkty walkowerem, a Skalnik przegrał u siebie z Rozwojem.