W meczach 21-szej kolejki IV ligi najlepiej spisała się opolska Odra, która pokonała na wyjeździe sąsiada z tabeli aż 3-0 i awansowała na trzecie miejsce w tabeli. Mimo awansu, strata do lidera się nie zmniejszyła i nadal wynosi 11 punktów - Rozwój Katowice pokonał Skrę Częstochowa 2-1 i niezagrożony lideruje. Drugie miejsce zajmuje Pniówek Pawłowice, który pokonał Victorię Chrościce i o 2 punkty wyprzedza Odrę.
W derbach Opolszczyzny Leśnica nieoczekiwanie przegrała w Dobrzeniu z TOR-em. Dla TOR-u jest to bardzo cenne zwycięstwo, które daje nadzieję na uratowanie IV ligi. Hybryda Start/Odra poległa w Łaziskach 0-2 i jej przewaga nad TOR-em zmalała do dwóch punktów, więc już w następnej kolejce TOR będzie miał szansę ją przeskoczyć i wydostać się ze strefy spadkowej.
Porażką, i to wysoką, zakończył się mecz Piotrówki ze Stalą Bielsko-Biała. Nasza drużyna przegrała 1-4 i jest to już druga wysoka przegrana tej drużyny. Czyżby kryzys? Jeśli tak dalej pójdzie, to pod koniec sezonu Piotrówka będzie musiała ratować się przed spadkiem.
Drugie w sezonie zwycięstwo zanotował Start Namysłów, który mozolnie zaczyna gromadzić punkty. Ma ich już 14, co wystarcza na 14-te miejsce. Szkoda, że musi gonić inną naszą drużynę, ale w zasięgu Startu jest już Bogdanowice/Wodzisław, którego notowania w oczach wielu kibiców spadły niemal do zera i niewielu by płakało, gdyby to właśnie Bogdanowice poleciały ligę niżej.