Po czterech meczach w IV lidze Leśnica znów jest najlepszym naszym zespołem. Tym razem leśniczanie mierzyli swe siły ze Swornicą na jej terenie i z konfrontacji tej wyszli zwycięsko, wygrywając 2-1. Swornica po rewelacyjnym początku zaczyna więc gubić punkty, ale i tak zajmuje jeszcze wysokie miejsce w tabeli. Leśnica awansowała na 3-cie miejsce, dziś jeszcze gra Skra ze Szczakowianką, więc Leśnica obsunie się pewnie na 4-tą lokatę. Od paru ostatnich lat Leśnica pozostaje pewnym zespołem IV ligi, którą można obstawiać w ciemno - takiej stabilności inne drużyny mogą tylko pozazdrościć.
Świetny wynik uzyskała Victoria Chrościce, która podejmowała na swoim boisku Stal Bielko-Białą. Stal to ambitna drużyna, niedawno nawet walczyła o awans do III ligi, jednak ostatnio jakby trochę osłabiona nie stanowi już takiego zagrożenia, jak dawniej. Victoria słabości Stali obnażyła bezbłędnie i wygrała 3-1, co jest pewną niespodzianką, ale może nasze drużyny muszą otrzeć się o spadek, by zacząć wygrywać?
Gdyby tak było, nie byłoby smutku w Namysłowie. Tamtejszy Start w zeszłym sezonie uratował się rzutem na taśmę, teraz jednak znowu gubi punkty. Wczoraj Start przegrał z beniaminkiem z Czańca 1-2 i podobnie jak rok temu, zaczyna sobie wić gniazdko w ogonie tabeli. Nie powiodło się też Piotrówce, która gra poniżej oczekiwań i wczoraj uległa Odrze Wodzisław 2-3. Piotrówka nadal jest bez zwycięstwa i zamiast szarżować w czubie tabeli, szoruje tuż przy jej dnie. Jeden punkt wywalczyła Polonia Głubczyce - to drugi punkt beniaminka - zdecydowanie za mało, jeśli chcemy widzieć tę drużynę w IV lidze na stałe. Na razie Polonia nadal zamyka ligową tabelę.
Największą porażką tej kolejki jest kompromitacja Odry Opole w Rogowie, gdzie Przyszłość pokonała naszą drużynę aż 3-0. Odra nie wykorzystała dwóch rzutów karnych, a mecz kończyła w dziesiątkę po czerwonej kartce. Odra, która zapowiadała ostrą walkę o awans do III ligi, dziś jest bliżej spadku niż awansu i jak na razie nie widać symptomów zwiastujących zmianę tego stanu rzeczy.