REKORD BIELSKO-BIAŁA - RUCH ZDZIESZOWICE 1-2 (0-1)
0-1 43min. Łukasz Damrat
1-1 53min. Michał Bojdys
1-2 75min. Michał Bachor
Rekord Bielsko-Biała: Krzysztof Żerdka - Mateusz Waliczek, Dariusz Rucki, Michał Bojdys, Kamil Żołna (85 Andrzej Maślorz), Michał Czernek (77 Damian Hilbrycht), Łukasz Szędzielarz, Marek Profic, Marek Sobik, Mateusz Kubica, Dawid Hałat (67 Mateusz Gaudyn)Ruch Zdzieszowice: Grzegorz Kleemann - Dariusz Zapotoczny (70 Dawid Kiliński), Mateusz Szatkowski, Denis Sotor, Michał Bachor, Dawid Czapliński, Mateusz Marzec (88 Bartłomiej Kolanko), Konrad Kostrzycki, Łukasz Damrat, Daniel Nowak, Jakub Czajkowski
Początek rundy wiosennej w wykonaniu zdzieszowickiego Ruchu jest wyśmienity. Drużyna zagrała z jednym z faworytów ligi i wywalczyła trzy punkty. Zwycięstwo tym bardziej cenne, że odniesione na wyjeździe.
Mecz toczył się w dość trudnych warunkach, na mokrym boisku przy silnych podmuchach wiatru. Pierwsza bramka padła tuż przed końcem pierwszej połowie po rzucie rożnym. Do piłki wyskoczył Łukasz Damrat i skierował ją do bramki. Gospodarze zdołali wyrównać niedługo po zmianie stron, ale decydujący rozstrzygnięcie zapadła na kwadrans przed końcem, kiedy kolekcję swoich bramek powiększył Michał Bachor i Ruch po raz drugi wyszedł na prowadzenie. Rekord starał się stratę odrobić, ale zdzieszowiczanie skutecznie obronili rezultat i w efekcie wywalczyli w Bielsku trzy jakże ważne punkty.