Dawno już opolskie zespoły nie spisywały się tak dobrze w rywalizacji z drużynami regionu katowickiego. W inauguracyjnej kolejce rundy wiosennej Ruch Zdzieszowice wygrał w Bielsku z Rekordem 2-1, a Stal Brzeg pokonała w Kowarach Olimpię 2-0. O ile zwycięstwo Stali niespodzianką nie jest w najmniejszym stopniu, to wygrana Ruchu musi budzić wśród rywali respekt. Rekord Bielsko jest przecież drużyną z czołówki i zdaniem wielu obserwatorów był faworytem.
Boisku zweryfikowało jednak przedmeczowe dywagacje i to Zdzieszowice stają się jednym z najgroźniejszych konkurentów Jastrzębia na drodze ku III lidze. GKS Jastrzębie zaledwie zremisował z Polkowicami 3-3 i jeśli wyniku takiego nie rozpatrywać w kategoriach sensacji, to na pewno trzeba mu przypisać atrybuty sporej niespodzianki. Liderowi nie pomogło nawet własne boisko, a trzy stracone bramki dają do myślenia. Dwa stracone punkty spowodowały, że pozycja Jastrzębia jako lidera mocno się zachwiała. Ruch Zdzieszowice traci do Jastrzębia już tylko 3 punkty, a to oznacza, że grupa pościgowa złapała z liderem kontakt. Trzecia w tabeli Stal Brzeg z 32 punktami traci do Jastrzębia 7 oczek, a Pniówek Pawłowice już dziesięć.