MKS KLUCZBORK 1-1 CHOJNICZANKA CHOJNICE 1-1 (0-1)
0-1 25min. Paweł Kosmyk (karny)
1-1 66min. Michał Glanowski (karny)
MKS: Abramowicz, Orłowicz, Ganowicz, Wilusz, Stawowy, Niziołek (74 Kaczmarek), Ulatowski, Glanowski, Nitkiewicz, Deja (46 Fryzowicz), Tuszyński (59 Półchłopek)
Chojniczanka: Primel, Mikołajczyk, Tarnowski (74 Trojanowski), Atanackovic, Posmyk, Kaźmierowski (89 Hajdamowicz), Jakosz, Marynowicz (89 Jurga), Tatara (68 Pieczara), Kaśnikowski, Szczepan
We wczorajszym spotkaniu MKS Kluczbork zremisował z wyżej notowaną w tabeli III Ligi Chojniczanką Chojnice 1-1.
MKS Kluczbork od początku meczu był cofnięty i grał tylko z kontry, ponieważ zawodnicy Chojniczanki często atakowali na bramkę gospodarzy. Dodatkowo w 25 minucie Łukasz Ganowicz otrzymał czerwoną kartkę za faul w polu karnym, a sędzie podyktował jedenastkę i było 0-1 dla podopiecznych trenera Grzegorza Kapica. Bramkarz naszej drużyny Mateusz Abramowicz był bliski obrony rzutu karnego, ale niestety nie udało się. Do końca pierwszej połowy MKS grał tak samo jak w pierwszych minutach.
Druga odsłona spotkania była nieco lepsza w wykonaniu zespołu Zbigniewa Smółki. Trener gospodarzy zdecydował się na zmianę w przerwie meczu boisko opuścił Adam Deja, a wszedł na nie Karol Fryzowicz. Na boisku było dużo strzałów ze strony obu zespołów, ale nie celne. W 66 minucie w polu karnym został sfaulowany kapitan Biało-Niebieskich Michał Glanowski, a chwilę później pewnie wykorzystał rzut karny i było 1-1. Po odrobieniu strat Kluczborczanie dążyli do zdobycia drugiego gola. W ostatnich minutach meczu drugą żółtą kartkę zawodnik gości Michał Mikołajczyk.