ELANA TORUŃ - MKS KLUCZBORK 0-4 (0-1)
0-1 29min. Kojder
0-2 64min. Kumiec
0-3 90+1min. Niziołek
0-4 90+3min. Hober
Elana: Osiński - Kowalski, Czarnecki, Wróbel, Żbikowski, Dzienis (46 Lewandowski), Kikowski (46 Młodzieniak), Białek, Sulej, Mikołajczak (62 Rasak), Popis (71 Bołądź)
MKS: Wnuk - Orłowicz, Ganowicz, Gierak, Bzdęga, Hober, Niziołek, Swędrowski (90 Arian), Deja (88 Gawron), Kumiec (84 Kaczmarek), Kojder (90 Mehlich)
Po mizernym początku sezonu drużyna Kluczborka wreszcie się przełamała i odniosła pierwsze ligowe zwycięstwo. Mecz zakończył się szokującym wynikiem 4-0, a dwie ostatnie bramki padły w doliczonym czasie meczu! Tak wysokiego zwycięstwa naszego zespołu nikt się nie spodziewał, ale może dzięki temu w następnym meczach Kluczborkowi będzie już łatwiej.