VICTORIA CZĘSTOCHOWA - START NAMYSŁÓW 3-1 (1-0)

1-0 28min. R. Stefański
2-0 53min. Gębicz
2-1 58min. Samborski (karny)
3-1 67min. R. Stefański

Victoria: Kuczera - Gębicz, Ł. Stefański, Toborek, Bolechowski, Milczarek (46 Berdys), Kołodziejczyk, Wiśniewski (75 Sieradzki), Kotas (82 Bielecki), R. Stefański (67 Michalik), Kyzioł
Start: Stasiowski - Zalwert, Kozan, Juchniewicz, Maciejewski (85 Ł. Pabiniak), Wilczyński (85 Biliński), Piwowarczyk, Bonar, M. Raszewski (70 Janik), Ciąglewicz (69 Błach), Samborski

ODRA OPOLE - SKAŁKA ŻABNICA 1-1 (1-0)

1-0 2min. Tyc
1-1 60min. Tkaczuk

Odra: Rozmus - Kowalczyk, Brzozowski, Surowiak, Michniewicz, Rogowski (61 Łoziński), Wróbel, Meryk (72 Bednarski), Sikorski (72 Setla), Deja, Tyc
Skałka: Steiniger - Janis (62 Gdovicin), Dudka, Domański, Pełka, Jaroszek, Rozmus (73 Biegun), Janik, Tkaczuk (85 Zyguła), Mbachu (68 Konieczny), Szafranśkyj

START BOGDANOWICE - POLONIA ŁAZISKA 0-4 (0-2)

0-1 7min. Kaszok
0-2 26min. Majsner
0-3 54min. Mazur
0-4 85min. Kaszok

Start: Bąkowski - Kaliciak, Bieniasz (14 Kostka), Lalko, Jamuła, Gużda, Balcer (69 Turski), Janowicz, Krupa (66 Beleć), Nielek, Adamczyk
Polonia: Franke - Gersok, Mazur, Komar, Suchecki, Kaszok, Rybak, Kaczmarczyk (72 Paździorny), Bruź (82 Łazaj), Hendel (90 Sieradzki), Majsner (46 Pasko)

Początek spotkania należał do polonistów i już w 6-tej minucie oddali groźny strzał na bramkę Tomasza Bąkowskiego, który kozłującą piłkę nie bez problemów wybronił na rzut rożny. Ale już minutę później nasz golkiper nie miał tyle szczęścia. W zamieszaniu w naszym polu karnym defensorzy Bogdanki na raty próbowali wybić piłkę spod własnej bramki, jednak ta nie chciała opuścić pola karnego i stojący na 12 metrze Dawid Kaszok uderzeniem tuż przy słupku po raz pierwszy ulokował piłkę w bramce.

STAL BIELSKO-BIAŁA - LZS PIOTRÓWKA 0-3 (0-1)

0-1 25min. Cisse (karny)
0-2 54min. Mpako
0-3 64min. Górnicki

Stal: Zieliński - Gołąb, Rucki, Boczek, Suda (58 Schie), Antczak, Zdolski, Żyła (67 Szopa), Czaicki (46 Baron), Rejmanowski (85 Jurczak), Kocur
Piotrówka: Świtała - Cieślak, Sobota, Jakubczak, Góra (82. Dłutowski), Hober (82 Kuz), Szramowski (64 Górnicki), Mpako, Cisse (71 Shumba), Onyekachi, Adu

Stawiana w roli zdecydowanego faworyta drużyna Stali Bielsko-Biała przegrała nieoczekiwanie na własnym boisku z Piotrówką. Była to pierwsza porażka Stali w historii jej meczów z naszą drużyną. Mecz rozpoczął się pod dyktando przyjezdnych. Piotrówka zdominowała grę i bramka była tylko kwestią czasu. W 25 minucie piłka omal nie wpadła do bramki Stali, ale w ostatniej chwili z linii bramkowej wybił ją Antczak, tyle że ręką, za co dostał czerwoną kartkę, a Piotrówka jedenastkę.

Po kolejnych meczach w IV lidze czołówka tabeli zrobiła się niesamowicie długa i ciasna. Pierwszą i dziewiątą drużynę dzieli różnica zaledwie dwóch punktów, a to sprawia, że rywalizacja a meczu na mecz nabiera coraz większego smaczku. W ostatnich meczach zanotowaliśmy trzy zwycięstwa naszych drużyn, z których najcenniejsza jest wygrana Odry w Pawłowicach.

START NAMYSŁÓW - START BOGDANOWICE 1-3 (1-1)

0-1 16min. Lalko
1-1 39min. Ciąglewicz
1-2 53min. Lalko
1-3 78min. Lalko

Start N.: Kuleszka - Zalwert, Kozan, Juchniewicz, Maciejewski (74 Maryniak), Bonar (62 Janik), Piwowarczyk, Wilczyński, Samborski, Ciąglewicz, (85 Biliński), P. Pabiniak
Start B.: Bąkowski - Bieniasz, Lalko, Kaliciak, Jamuła, Krupa, Gużda, Sławik (28 Beleć), Balcer (89 Łagoda), Nielek, Kostka (65 Adamczyk)

LZS LEŚNICA - STAL BIELSKO-BIAŁA 2-2 (1-1)

1-0 22min. Janczarek
1-1 27min. Gołąb
2-1 66min. Kierdal
2-2 75min. Rejmanowski

Leśnica: Kasprzik - Nowak, Krzysztoporski, Piotr Dyczek, Kierdal, Gwiaździński, Szyndzielorz (85 Dudek), Wróbel (75 Chojnowski), Paweł Dyczek, Janczarek
Stal: Zieliński - Suda (65 Baron), Boczek, Rucki, Gołąb, Żyła, Antczak, Wawrzyniak (68 Czaicki), Rejmanowski, Schie (85 Szopa), Kocur (89 Pęszor)

PNIÓWEK PAWŁOWICE - ODRA OPOLE 0-2 (0-1)

0-1 35min. Tyc
0-2 65min. Tyc

Pniówek: Podolak - Halama (75 Popiel), Przybyła, Szwarga, Oszek, Czyż (45 Kałka), Szczyrba, Urbańczyk (78 Bobrowicz), Stramski (58 Skrobacz), Tkocz, Wojtków

ROZWÓJ KATOWICE - LZS PIOTRÓWKA 2-0 (1-0)

1-0 14min. Gacki
2-0 66min. Rucki

Rozwój: Widawski - Mielnik, Gałecki, Lis, Winiarczyk, Żak (56 Zalewski), Gacki, Stranc, Tora (62 Rucki), Nowak  (83 Paszek), Gielza (79 Sadowski)
Piotrówka: Świtała - Cieślak (61 Shumba), Kjakubczak, Zmuda, Sobota, Hober, Szramowski, Dłutowski (46 Górnicki), Ekwueme (71 Mpako), Mużyłowski (46 Onyekachi), Cisse

Największą niespodzianką 4-tej kolejki jest porażka naszej Leśnicy w Rogowie z Przyszłością. Niespodzianką dla opolskich kibiców, bo ci w roli faworyta stawiali lidera IV ligi, a trochę jakby zapominali, że Przyszłość ustępowała temu liderowi na zaledwie dwa punkty. Ustępowała - bo teraz już wyprzedza. Leśnica przegrała w Rogowie 2-3 i nie pomogło prowadzenie do przerwy 2-1. Rewelacyjny beniaminek awansował na pozycję wicelidera i teraz to on będzie stawiany w roli faworyta kolejnego meczu.

PRZYSZŁOŚĆ ROGÓW - LZS LEŚNICA 3-2 (1-2)

0-1 22min. Szendzielorz
1-1 38min. Szkatuła
1-2 40min. Janczarek
2-2 76min. Kolisz
3-2 77min. Cichecki

Przyszłość: Łobaczewski - Pucka (46 Kapinos), Kolisz, Sander, Kachel, Radosław Żbikowski, Sałek (56 Cichecki), Ciuberek, Szkatuła (65 Benauer), Robert Żbikowski (86 Markiewicz), Dawid Hanzel
Leśnica: ?

Po dobrym i szybkim meczu Leśnica przegrała w Rogowie z beniaminkiem 2-3. A zaczęło się dobrze. W 22 minucie po wielu niewykorzystanych sytuacjach wreszcie Szendzielorz wepchnął piłkę do siatki Przyszłości i Leśnica objęła prowadzenie.

LZS PIOTRÓWKA - POLONIA ŁAZISKA 3-3 (2-2)

0-1 5min. Bruź
1-1 16min. Cisse
2-1 40min. Onykeachi
2-2 45min. Komar
3-2 53min. Żmuda
3-3 56min. Kaczmarczyk (karny)

Piotrówka: Musioł - Cieślak, Żmuda, Jakubczak, Góra (63 Szramowski), Hober (83 Nowosielski), Sobota (63 Kluz), Ekwueme, Onyekachi, Mużyłowski, Cisse (79 Ołatowski)
Polonia: Franke - Gersok, Komar, Mazur, Suchecki, Rybak, Rączka (45 Kaszok), Pasko (63 Hendel), Bruź (67 Paździorny), Kaczmarczyk, Mateusz Majsner (40 Michał Majsner)

Piotrówka dwukrotnie prowadziła w meczu z Łaziskami, ale ostatecznie musiała zadowolić się remisem. Jedyne prowadzenie dla gości zdobył na początku meczu Bruź. Piotrówka zdołała wyrównać, a następnie strzelić bramkę dającą prowadzenie, jednak Polonia klasycznym golem do szatni uratowała remis po pierwszej połowie.