W rozgrywanej na raty 6-tej kolejce trzeciej rundy Skra Częstochowa powróciła na fotel lidera. Najpierw Nadwiślan poległ w Chorzowie z rezerwami Ruchu, a potem Skra wygrała ze Stalą Bielsko 4-1 i odrobiła dwa punkty straty do Nadwiślan. Nadwiślan tylko przez jeden tydzień liderował IV lidze, a teraz znów traci jeden punkt do Skry.
Na całym tym zamieszaniu coraz bardziej zyskuje Rekord Bielsko-Biała. Rekord wygrał w Gliwicach z rezerwą Piasta 3-0 i do Skry traci już tylko dwa punkty. Drużyna z Bielska złapała więc bezpośredni kontakt z czołówką i kto wie, czy nie okaże się na koniec czarnym koniem rozgrywek.
W grupach spadkowych Swornica wygrała derbową potyczkę z Czarnymi Otmuchów i umocniła się na drugiej pozycji. Następny mecz może Swornicy to miejsce zapewnić i tym samym przyklepać pozostanie w IV lidze. Szombierki Bytom i Ruch Radzionków dostały punkty walkowerem, ale ich dystans do Swornicy nie uległ zmianie. W drugiej grupie Górnik Zabrze wywalczył 3 punkty w Piotrówce, Czaniec wygrał 1-0 w Strzelcach z Piastem, a Podbeskidzie przegrało w Jaworznie 2-3. W Namysłowie Start wygrał z Odrą Wodzisław 5-2, co praktycznie zamknęło Odrze widoki na trzecie miejsce, które być może da utrzymanie w lidze.