Największym zawodem jest remis Ruchu Zdzieszowice, który stracił dwa punkty w meczu z przedostatnią drużyną tabeli i to na dodatek u siebie. Strata ta kosztowała Ruch utratę pozycji lidera i co tu dużo mówić, głupio to po prostu wygląda. Frajerska porażka czy wypadek przy pracy, no miał być lider, a tu... klops. Nie zachwycił też Gwarek Tarnowskie Góry, który także nie popisał się na własnym stadionie, gdzie przegrał ze Ślęzą Wrocław. I też, zamiast gonić lidera, okopał się na pozycji zza węgła wyczekując na ruch rywali. Ci nie próżnowali. Ruch Chorzów wygrał w Zielonej Górze z Falubazem i staje się coraz poważniejszym graczem w tej lidze. Wygrała także Polonia Bytom i choć jej zwycięstwo nie jest żadną niespodzianką, bo jej rywalem były ostatnie w tabeli Starowice, na uwagę zasługuje jednak trzecia bramka strzelona przez Starowice, co nie zdarza się tej drużynie często.
Pniówek Pawłowice stracił 3 punkty w Rybniku, gdzie nie sprostał drużynie ROW-u, Rekord Bielsko-Biała przegrał w Brzegu z broniącą się przed spadkiem Stalą Brzeg, a Kluczbork przegrał w Żmigrodzie z Piastem.