REKORD BIELSKO - GRUNWALD RUDA ŚL. 5-2 (0-0) 1-0 51min. Sobik
2-0 61min. Sikora
2-1 74min. Gaudyn (samobójcza)
3-1 75min. Sobik
4-1 80min. Gaudyn
5-1 86min. Małyjurek
5-2 90+2min. Szpoton (karny)
Rekord: Góra (71 Dziedzic) - Gaudyn, Bojdys, Rucki, Waliczek, Maślorz (65 Żołna), Szymański, Szędzielarz, Sobik, Olszowski (77 Małyjurek), D. Rupa (59 Sikora)2-0 61min. Sikora
2-1 74min. Gaudyn (samobójcza)
3-1 75min. Sobik
4-1 80min. Gaudyn
5-1 86min. Małyjurek
5-2 90+2min. Szpoton (karny)
Grunwald: Radkiewicz - Kiepura, Szpoton, Szczypior (81 Szczygieł), Jagodziński, Włodarczyk (46 Nowicki), Dreszer, Maciongowski, Stanisławski, Kot, Brzozowski
Grunwald w ostatnim meczu nie mógł zrobić już nic, co pomogłoby drużynie w utrzymaniu. Los drużyny z Rudy jest obecnie w rękach (nogach?) Polonii Bytom, która jeśli awansuje do III ligi, to uratuje Grunwald przed spadkiem. Ten brak motywacji być może był powodem, dla którego Grunwald gładko przegrał w Bielsku 2-5.
Do przerwy drużyna z Rudy trzymała się dzielnie i broniła bezbramkowego remisu. Po zmianie stron było już znacznie gorzej. Najpierw Sobik zdobył dla Rekordu prowadzenie, później Sikora podwyższył na 2-0 i dopiero samobójcza bramka Gaudyna wzbudziła w drużynie gości pewne nadzieje na uratowanie choćby remisu. Minutę jednak po samobóju Sobik trafił na 3-1 i mecz w zasadzie się zakończył. Później Rekord dołożył jeszcze dwie bramki, na osłodę pozostawiając honorowe trafienie Grunwaldu z rzutu karnego w doliczonym czasie gry.