UNIA GŁUCHOŁAZY - CHEMIK KĘDZIERZYN 1-5 (1-0)
1-0 24min. ? (karny)
1-1 55min. Piwowar
1-2 57min. Szczudrawa
1-3 74min. Guzy
1-4 75min. Szczudrawa
1-5 81min. Łaciuk
Unia: Witek - Lewandowski, Grabiec, Bydłowski, Grabowski, Maciuch (75 Piekarczyk), Drużbicki, Dziwisz (75 Sokołowski), Baranowski (60 Madejczyk), Włosek (60 Ludwiniak)
Chemik: Hołda - Piwowar, Grześkowiak, Mikoluk, Rybiałek, Jaremko (46 Hejduk), Semeniuk (68 Strzelczyk), Łapszyński (43 Szczudrawa), Jaciuk, Sadyk, Guzy (75 Węgier)
Drużyna Chemika w wyjazdowym meczu zdemolowała Unię Głuchołazy. W pierwszej połowie górą byli gospodarze, którzy objęli prowadzenie po dobitce z rzutu karnego, jednak w drugiej części meczu Chemik zmienił się nie do poznania - najpierw drugą żółtą kartkę otrzymał Bydłowski i Unia musiała grać w osłabieniu, a wkrótce po tym Chemik wyrównał na 1-1. Niedługo też trzeba było czekać, bo ledwie dwie minuty, by Chemik wyszedł na prowadzenie. Reszta meczu to już formalność, Chemik zdobył jeszcze trzy gole i z wynikiem 5-1 wrócił do Kędzierzyna.