CZARNI OTMUCHÓW - MKS GOGOLIN 0-5 (0-3)

0-1 15min. Patryk Botta
0-2 25min. Mariusz Kapłon
0-3 31min. Mateusz Prefeta
0-4 65min. Denis Wymysłowski
0-5 88min. Mateusz Prefeta

Czarni Otmuchów: Adrian Białkowski - Paweł Gunia (46 Michał Bochniarz), Michał Hasiak, Wojciech Ilasz, Michał Kotowski, Andrzej Magier, Tomasz Marzec, Patryk Pacławski, Tomasz Rak (62 Emil Kołodziejczyk), Tomasz Tomoń (62 Kacper Kupczak), Damian Wezner
MKS Gogolin: Mateusz Nikołajczyk - Patryk Botta (60 Piotr Bekiesch), Mariusz Kapłon (79 Adrian Kowolik), Damian Ofiera, Kacper Pindral, Dominik Pogrzeba (46 Andrzej Kocoń), Mateusz Prefeta, Filip Szampera, Łukasz Szydłowski, Mateusz Wróbel (60 Kamil Szampera), Denis Wymysłowski

Gogolin w nowy sezon wszedł wyśmienicie. Tydzień temu rozgromił Porawie, a teraz odprawił z kwitkiem Czarnych Otmuchów.

Z tym, że określenie "odprawił" jest trochę nie na miejscu, bo to Gogolin był gościem, a do powiedzenia nic nie mieli gospodarze. Po kwadransie Czarni przegrywali 0-1, a po pół godzinie już 0-3. Przewaga Gogolina była wyraźna, trzybramkowe prowadzenie w pełni odzwierciedlało przebieg wydarzeń na boisku.

W drugiej części meczu Gogolin do swego dorobku brakowego dołożył jeszcze dwa trafienia i ostatecznie okazale wygrał 5-0.