ŚLĄSK ŁUBNIANY - CZARNI OTMUCHÓW 3-2 (0-2)
0-1 26min. Rak
0-2 38min. Rychlik
1-2 47min. Naróg
2-2 75min. Paciorek
3-2 90min. Kaleta
Śląsk: Kotlarz - Langosz, Świrski, Ślepecki, Firlus (46 Naróg), Bzdęga, Kaleta, Bartosiewicz (67 Szczutowski), Gibała, Paciorek (79 Gawlica), Szypuła
Czarni: Broniewski - Dyndor, Kilian, Szewczyk, Rychlik (62 Daniel Stec), Kilian, Magier, Rak, Mateusz Stec (46 Strąg), Wąchała, Kotowski
Śląsk Łubniany do przerwy przegrywał z Czarnymi 0-2 i mało kto wierzył, że mecz zakończy się po myśli gospodarzy. Tymczasem tuż po przerwie Śląsk zdobył kontaktowego gola, a na kwadrans przed końcem Paciorek doprowadził do wyrównania.
Końcowy cios gościom z Otmuchowa zadał w ostatniej minucie Kaleta, który z rzutu wolnego pokonał bramkarza Czarnych i odebrał im resztki nadziei na choćby jeden punkt.