SPARTA PACZKÓW - SWORNICA CZARNOWĄSY 0-2 (0-2)
0-1 11min. Kowalczyk
0-2 13min. Kowalczyk
Sparta: ?
Swornica: ?
Tego jeszcze nie było! Sędzia przerwał mecz w doliczonym czasie gry! Na boisku w Paczkowie miejscowa Sparta w 91 minucie przegrywała 0-2, ale meczu przegrać nie zdążyła - sędzia przerwał mecz i nie pozwolił na jego dokończenie. Powodem takiej decyzji sędziego było zachowanie Dudka, który po faulu otrzymał żółtą kartkę, a następnie "naruszył nietykalność cielesną" sędziego, co w konsekwencji zakończyło się dla niego czerwoną kartką, a dodatkowo przerwaniem meczu. W sytuacji takiej wynik zostanie oczywiście zweryfikowany walkowerem dla Swornicy i dyskwalifikacją dla Dudka.
Początek meczu mógł przynieść Sparcie prowadzenie, ale jej napastnicy nie wykorzystali dwóch dogodnych sytuacji. Swornica zaczęła na boisku przeważać, a losy meczu przesądziła w odstępie dwóch minut za sprawą dwóch bramek Kowalczyka, po których goście po kwadransie gry prowadzili 2-0. Sparta odpowiedziała bramką kontaktową w 18 minucie, ale sędzia dopatrzył się spalonego i bramki nie uznał.
Po przerwie ponownie wyśmienitą okazję miał Bednarz, ale w sytuacji sam na sam posłał piłkę nad poprzeczką. Na domiar złego w 51 minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Śleziak i gospodarze mecz kończyli w osłabieniu. Mimo liczebnej przewagi, goście nie forsowali tempa i choć przeważali na boisku, wynik nie uległ już zmianie. W samej końcówce nastąpiła opisywana już sytuacja z drugą czerwoną kartką i przerwaniem meczu. A brakowało tak niewiele...