Najbliższa kolejka V ligi przyniesie kilka ciekawych meczów. Dojdzie do paru spotkań czołowych zespołów, a to zapowiada tylko większe emocje. Wiemy, że po decyzji OZPN-u zabierającej prawie wszystkie jesienne punkty TOR-owi drużyna ta wypadła z rywalizacji o awans i musi się teraz skupić na tym, aby nie wylądować w okręgówce. Na szczycie zaś tabeli MKS Gogolin podejmować będzie lidera, Skalnika Gracze i mecz ten urasta do rangi meczu kolejki.
Skalnik dość pewnie przewodzi stawce V-ligowych zespołów i jest pewnym kandydatem do awansu. Drużyna z Gogolina do miejsca premiowanego awansem traci jednak tylko 4 punkty, a to sprawia, że wszystko jeszcze jest otwarte i Gogolin na pewno powalczy ze Skalnikiem o trzy punkty. Tym bardziej, że gra u siebie.
Smaczku emocjom dodaje także fakt, że aktualny wicelider, Piast Strzelce jedzie na mecz do Ozimka, który na szóstym miejscu traci do Piasta 5 punktów. Też niewiele, byle potknięcie i strata jest prawie że odrobiona, a mecz Piasta z Małąpanwią to prawie że derby. Małapanew w ostatniej kolejce zaliczyła wpadkę remisując w Prudniku i więcej szans na zwycięstwo ma ekipa ze Strzelec, za piłkarzami jednak z Ozimka przemawiać będzie ich własny stadion i swoja publiczność, a to też ma znaczenie. Ewentualna druga strata punktów przez Małąpanew praktycznie wyłączy tę drużynę z rywalizacji o czołowe miejsca w V lidze, przynajmniej na jakiś czas, zaś porażka Piasta może go kosztować utratę pozycji wicelidera.
Na potknięcie Piasta liczy drużyna Czarnych Otmuchów, która podejmuje 7-me w tabeli Olesno. Olesno traci już trochę więcej punktów, nie można go jednak stawiać na straconej pozycji. Faworytem i to zdecydowanym są Czarni Otmuchów, mecz jednak powinien być ciekawy, bo atutem Olesna może być właśnie brak presji, co w konfrontacji z "koniecznością" wygrania meczu przez Czarnych może w efekcie przynieść zaskakujący rezultat.