LZS STARY UJAZD - PORAWIE WIĘKSZYCE 1-1 (0-1)
0-1 30min. Piotr Krauze
1-1 86min. Kamil Szyndzielorz
LZS Stary Ujazd: Maciej Capiga - Grzegorz Chojnowski, Denis Janik, Patryk Kowalczyk, Damian Krawczyk, Daniel Maibaum (60 Fabian Murlowski), Tomasz Olszewski, Paweł Sikora, Piotr Stranczik, Kamil Szyndzielorz, Mateusz Wróbel
Porawie Większyce: Kamil Szafarczyk (57 Bartosz Adamus) - Jarosław Stelmach, Piotr Bil (71 Mateusz Blaucik), Sławomir Kierdal, Piotr Krauze, Krzysztof Łebkowski, Kewin Ociepka, Piotr Rypa, Łukasz Samborski (75 Łukasz Tracz), Sebastian Stachura, Wojciech Wiluk (90+2 Alex Ciechanowicz)
Dwubramkowa strata z pierwszego meczu okazała się dla Starego Ujazdu nie do odrobienia. Porawie przyjechało do Starego Ujazdu w roli faworyta i tylko na początku meczu ostateczny wynik pozostawał sprawą otwartą. Wkrótce jednak okazało się, że gospodarze nie odrobią strat, a kiedy po pół godzinie gry goście objęli prowadzenie, stało się jasne, że jednak wicemistrz okręgówki jest za słaby na V ligę. W drugiej połowie meczu goście kontrolowali przewagę, a miejscowym na osłodę pozostała jedynie bramka honorowa strzelona tuż przed końcem.
Stary Ujazd przegrał dwumecz z Porawiem i pozostaje w okręgówce. Porawie też pozostaje, ale w V lidze.