Po okresie słabszej i gry (i nawet kilkutygodniowym spadkiem do okręgówki) Polonia Nysa zdaje się nabierać wigoru i odbudowywać nadwyrężone zaufanie. W dzisiejszym meczu Polonia nadspodziewanie gładko pokonała beniaminka ze Strzelec aż 4-0. Piast jeszcze kilka kolejek temu zajmował miejsce w górnej połówce tabeli i zdawał się być czarnym koniem rozgrywek. Potem jednak przyszła seria słabszych meczów, a porażka w Nysie jest jej dobitnym potwierdzeniem.
Piast obsunął się już niebezpiecznie nisko w tabeli, za to Polonia celuje w pewny jej środek.
Niespodzianki nie było w Głubczycach, gdzie Polonia przymierzająca się do ataku na awans wygrała z dobrze spisującą się w tej rundzie Olimpią Lewin. Podobnie nie było niespodzianki w Grodkowie, gdzie Michałów pewnie przegrał ze Swornicą 0-4. Swoje zęby pokazał także TOR Dobrzeń, który, jak na lidera przystało, nie dał większych szans Sparcie Paczków i wygrał 5-1. W ostatnim sobotnim meczu Pogoń Prudnik przegrała ze Startem Dobrodzień 1-3, a Kotórz zremisował bez bramek ze Śląskiem. Jutro dwa mecze, Rolnik Wierzbica podejmuje Start Namysłów (chyba szlagier tej kolejki), a Ligota Turawska gra ze Stalą Brzeg.