Po dwóch kolejkach zostały nam dwie drużyny z kompletem puntków. Jest to MKS II Kluczbork i Olimpia Lewin. Rezerwa Kluczborka pokonała w Brzegu dotychczasowego lidera, ale o skali tego wydarzenia świadczy wynik - 4-0 dla Kluczborka, i w ten sposób Stal, która pierwszy mecz wygrała trzema bramkami, drugi przegrała aż czterema! Czy to znaczy, że pierwsza wygrana Stali była przypadkiem, czy to, że rezerwa Kluczborka okazuje się być sporo wymagającym rywalem?

Na razie Kluczbork jest liderem, a co będzie dalej, zobaczymy. Olimpia Lewin pokonała u siebie beniaminka z Wysokiej i plasuje się tuż za Kluczborkiem. Trochę rozczarowała Piotrówka, która miała łatwo wywieźć 3 punkty z Głubczyc, a skończyło się na remisie i to mimo, iż Piotrówka prowadziła już 2-0. Swornica rozgromiła w Grodkowie Michałów 4-0, Olesno jeszcze wyżej pokonało Polonię Nysa, bo aż 7-0. Sezon rozpoczęła także drużyna Oderki Opole, która wygrała ze Śląskiem Łubniany 2-0. Po tym pierwszym już meczu widać, że pozaboiskowe argumenty Oderki będą odgrywały niemałą rolę w tym sezonie - rywale Oderki boją się grać u siebie i wolą przenieść mecz do Opola. Tak stało się i tym razem, a pewnie na Śląsku się nie skończy. To jeszcze raz potwierdza słabość organizacji rozgrywek ligowych w Polsce, które nie potrafią sobie poradzić z pseudokibicami i rozrabiakami.