STAL BRZEG - ŚLĄSK ŁUBNIANY 1-2 (1-2)
0-1 22min. Gmoiński
1-1 26min. Łukasz Bonar
1-2 38min. Drąg
Stal: Raczkowski - Strząbała, Józefkiewicz, Schwarz, Poważny, Raczyński, Synówka, Szpak, Kulczycki, Lipiński, Bonar
Śląsk: Zachara - Langosz, Drąg, Nowak M., Gackowski, Grabowiecki, Nowak S., Kumiec, Serwuszok, Gnoiński, Stręk
W meczu rozegranym awansem Stal Brzeg przegrała na własnym boisku ze Śląskiem Łubniany 1-2. To bardzo bolesna i brzemienna w skutki porażka drużyny z Brzegu. Dotychczasowy lider utracił bowiem kolejne punkty, a po serii słabszych występów i nieudanych remisach doczekał się i porażki.
To pierwsza porażka Stali od 20-tu meczów i 14-tu bez porażki u siebie. Taka porażka boli podwójnie. Jakby mało tego było, jej konsekwencją najprawdopodobniej będzie utrata fotelu lidera, bo jeśli Piotrówka w sobotę wygra, to wyprzedzi Brzeg o 2 punkty. Upragniony awans do IV ligi znów się oddala, a nadzieje wracają do Piotrówki.
Pierwsza połowa nie zapowiadała klęski Stali. Drużyna wyprowadzała w miarę składne akcje, wydawało się, że bramki są tylko kwestią czasu. Śląsk na początku spotkania ustawił się na swojej połowie i dopiero po jakimś czasie zdecydował się na bardziej ofensywną grę. Ku zaskoczeniu miejscowych, w 22 minucie jednak z takich akcji zakończyła się bramką i prowadzeniem gości. Nieco zdezorientowana takim obrotem sprawy Stal poskładała szyki i udało jej się wyrównać, w końcówce pierwszej połowy Śląsk jeszcze raz rozkleił obronę miejscowych i po rzucie karnym ponownie wyszedł na prowadzenie.
Po zmianie stron goście usadowili się przy swojej bramce i konsekwentnie bronili wyniki. A że robili to skutecznie, to wygrali mecz i wywieźli z boiska w Brzegu komplet trzech punktów.