Nie ma mocnych na Stal. Brzeżanie tylko jeden mecz zremisowali, pierwszy, zupełnie, jakby nie do końca weszli wtedy jeszcze w ligowy rytm, ale od tej pory odprawiają rywali z kwitkiem, nierzadko z czystym kontem bramkowym. Tak było i tym razem, gdy Stal rozgromiła na wyjeździe Czarnych Otmuchów aż 5-0.

Po tym zwycięstwie Stal wyraźnie lideruje w tabeli z przewagą 4-ech punktów nad drugim w tabeli Kupem. LZS Kup pokonał pewnie w Łubnianach Śląsk 3-0 i jak na beniaminka plasuje się na nad wyraz dobrej pozycji - wicelidera. Równie świetnie spisuje się drugi beniaminek, Starowice, które zremisowały w Ozimku ze spadkowiczem z IV ligi 1-1 i są na trzecim miejscu. Spore powody do zadowolenia mogą mieć kibice Pogoni Prudnik. Ten ligowy średniak w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze, a wczoraj pokonał i to dość niespodziewanie drużynę Gogolina i to na jej boisku, co nieprzypadkowo stawia Pogoń w gronie liderów grupy.

Do sporej niespodzianki doszło w Większycach, gdzie Porawie pokonało Krasiejów aż 4-0. I nie sama wygrana Porawia jest niespodzianką, ale wysoka porażka Krasiejowa, który nie zwykł przegrywać meczów tak wyraźnie. Krasiejów po tej przegranej obsunął się do strefy zagrożonej spadkiem. Wydostać się z niej próbuje sąsiad Krasiejowa, Małapanew Ozimek, która w sezon weszła bardzo źle i zadomowiła się w ogonie tabeli. Po remisie ze Starowicami Ozimek mozolnie wygrzebuje się z dolnej strefy, ale idzie mu to jak po grudzie. Wydostać z tej strefy udało się Olesnu, które po remisie w Lewinie zajmuje 12-tą pozycję, ale zapewne nie tak miało być, a sympatycy Olesna liczyli w Lewinie na 3 punkty.