Kolejka 10 | |
---|---|
34-24 |
|
28-29 |
|
32-29 |
|
28-34 |
|
Jurand Ciechanów - Pogoń Szczecin |
26-22 |
Miedź Legnica - SMS Kielce |
15:00 |
Grunwald Poznań - Olimpia Piekary |
15:00 |
II liga | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
1. |
><
Stal Mielec
|
10 | 29 | 333 | - | 267 |
2. |
><
Padwa Zamość
|
10 | 23 | 321 | - | 269 |
3. |
><
Stal Gorzów
|
10 | 22 | 327 | - | 273 |
4. |
><
Gwardia Koszalin (b)
|
10 | 20 | 313 | - | 288 |
5. |
><
Jurand Ciechanów
|
10 | 18 | 278 | - | 289 |
6. |
><
Pogoń Szczecin
|
10 | 15 | 265 | - | 264 |
7. |
><
Nielba Wągrowiec
|
10 | 15 | 260 | - | 279 |
8. |
><
SMS Kielce
|
9 | 14 | 248 | - | 280 |
9. |
><
Anilana Łódź
|
10 | 10 | 253 | - | 301 |
10. |
><
Miedź Legnica
|
9 | 9 | 244 | - | 252 |
11. |
><
Grunwald Poznań (b)
|
9 | 9 | 250 | - | 253 |
12. |
><
Olimpia Piekary
|
9 | 8 | 244 | - | 272 |
13. |
><
AZS Biała Podlaska
|
10 | 6 | 277 | - | 284 |
14. |
><
SPR Żukowo
|
10 | 6 | 284 | - | 326 |
Terminarz i wyniki |
Bardzo ważne zwycięstwo odniosła drużyna Gwardii Opole, która w meczu ostatniej szansy pokonała na wyjeździe zespół z Chrzanowa. Dzięki temu zwycięstwu Gwardia nie tylko opuściła ostatnie miejsce w tabeli, ale także sporo zyskała do poprzedzających ją drużyn. Mimo, że nadal jest na miejscu spadkowym, to do ósmej pozycji traci teraz zaledwie jeden punkt. Tak wielki ścisk w dole tabeli sprawia, że wiosna będzie tu niezwykle interesująca, a rywalizacja o utrzymanie potrwa zapewne do ostatniej kolejki.
Miniony weekend to derbowa potyczka naszych dwóch najlepszych zespołów. Gwardia Opole podejmowała ASPR Zawadzkie i podobnie, jak jesienią, musiała uznać wyższość rywala. Borykająca się z wielkimi problemami drużyna Gwardii długo dotrzymywała kroku rywalowi, dopiero końcówka zadecydowała o ostatecznym zwycięstwie ekipy z Zawadzkiego. Sytuacja opolskiej drużyny staje się dramatyczna: do bezpiecznego miejsca Gwardia traci już 3 punkty i bardzo trudno będzie powiększającą się stratę odrobić.
Wyprawa ASPR-u Zawadzkie do Mielca na mecz z liderem zakończyła się klapą. Nasza drużyna przegrała różnicą 10-ciu bramek, podobnie jak dwa tygodnie temu z wiceliderem. Co ciekawe, do przerwy ASPR remisował 20-20, a pogrom zaczął się dopiero w drugiej połowie. W koncówce Zawadzkie już nie istniało. O sporym pechu może za to mówić Gwardia Opole, która przegrała jedną bramką w Radomiu i tym samym pozostała na ostatnim miejscu w tabeli.
W meczu z bezpośrednim rywalem w walce o awans do ekstraklasy ASPR Zawadzkie przegrał wyraźnie z Miedzią Legnica 25-35 i to we własnej hali. Perspektywa awansu w tym sezonie więc się oddala, tym bardziej, że lider, Stal Mielec, wygrała kolejny mecz, w Końskich, co prawda różnicą tylko jednej bramki, ale z kompletem punktów nadal lideruje tabeli i nie widać nikogo, kto mógłby jej zagrozić w wywalczeniu bezpośredniego awansu.
W kolejnym meczu ASPR Zawadzkie pokonał na wyjeździe AZS Biała Podlaska 28-17. Jest to znów wysoka wygrana naszej drużyny. Jeszcze na kilka minut przed końcem przewaga ASPR-u nie była tak wyraźna, ale końcówka należała wybitnie do naszej drużyny. Nie powiodło się Gwardii Opole, która zgodnie z oczekiwaniami przegrała u lidera i to także kolejny raz bardzo wysoko. Miedź Legnica pokonała KS Końskie 38-27, wygląda więc na to, że krystalizuje nam się trójka drużyn, które będą kształtować czołówkę tabeli. Już w najbliższej kolejce dojdzie w Zawadzkiem do bardzo ciekawego meczu, w którym ASPR zmierzy się z Miedzią Legnica, a stawką tego meczu będzie drugie miejsce w tabeli. Gwardia Opole z dwoma punktami zamyka tabelę i traci już 3 punkty do bezpiecznej, 10-tej pozycji.
ASPR Zawadzkie nie dał szans drużynie z Piekar, od początku przejął inicjatywę i pokazał, gdzie miejsce gości w szeregu. Drużyna z Zawadzkiego odniosła najwyższe zwycięstwo w sezonie i obroniła trzecie miejsce w tabeli. Zespół Gwardii Opole przegrał natomiast z Miedzią Legnica i to także bardzo wyraźnie. Zespół z Opola zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i jego sytuacja jest coraz poważniejsza, a degradacja do III ligi realna. W innych meczach Stal Mielec pokonała Radom, w meczu tym lider nie miał najmniejszych problemów, wyniki 42-26 mówi sam za siebie. Spadkowicz z I ligi jest na najlepszej drodze do powrotu do ekstraklasy i nie widać nikogo, kto mógłby mu w tym przeszkodzić. Miedź Legnica zajmuje drugie miejsce z takim samy dorobkiem punktowym, jak ASPR Zawadzkie i wydaje się, że te dwie drużyny będą rywalizować o drugie miejsce, które daje prawo gry w barażu o I ligę.
ASPR Zawadzkie wygrał trzeci z rzędu mecz i awansował na trzecie miejsce. Przeciwnikiem naszej drużyny był beniaminek z Bochni, który nieźle sobie radził w dotychczasowych meczach. Nasz zespół zaczyna chyba jednak grać tak, jak powinien i odniósł wyraźne, bo dziesięciobramkowe zwycięstwo. Nie powiodła się natomiast wyprawa Gwardii do Białej Podlaskiej, gdzie nasza drużyna przegrała zaledwie jedną bramką.
Warto było iść na halę sportową na mecz ASPR-u z Chrzanowem. Drużyna ASPR-u miała ostatnią szansę, by nie stracić kontaktu z czołówką tabeli i odzyskać wiarę we własnej siły. Chrzanów przyjechał do Zawadzkiego po dwa punkty i był bardzo bliski osiągnięcia celu. Zwycięstwo Zawadzkie zapewniło sobie dopiero w ostatnich minutach, czym zaskarbiło sobie spory aplauz publiczności. ASPR dzięki tej wygranej awansowało na 4-te miejsce, ale do lidera nadal traci 4 punkty. Stal Mielec rozgromiła niedawnego rywala ASPR-u i jest chyba drużyną poza zasięgiem pozostałych. Gwardia Opole przegrała za to z przedostatnią Olimpią Piekary i sama spadła na przedostatnie miejsce. To przykra porażka pokazująca, że w Gwardii dzieje się coś niedobrego i trzeba zacząć działać, aby drużyna nie gościła w strefie spadkowej.
W piątej kolejce obie nasze drużyny wystąpią przed własną publicznością. Gwardia Opole zagra z Olimpią Piekary i nie powinna mieć problemów z wywalczeniem dwóch punktów. Początek sezonu Gwardii nie był udany, ale Olimpia ma go jeszcze gorszy, a ostatnie zwycięstwo opolan pokazało, że Gwardia nie złożyła jeszcze broni. O wiele ciekawszy mecz szykuje się w Zawadzkiem, gdzie miejscowy ASPR podejmuje MTS Chrzanów.
W czwartej kolejce obie nasze drużyny wygrały, choć żadna faworytem nie była. Gwardia Opole wywalczyła dwa punkty w Bochni, a ASPR Zawadzkie przywiózł punkty z trudnego terenu w Łodzi. Zwycięstwo Gwardii jest miłą niespodzianką, po trzech przegranych meczach wreszcie nasza drużyna zaczyna punktować. Podobnie Zawadzkie, które po słabym początku sezonu jechało do Łodzi pod wielką presją i wreszcie się udało. Drużyna z Łodzi nie przegrała jeszcze meczu, to jest jej pierwsza porażka.
Gwardia Opole przegrała trzeci mecz i spadła na dziesiąte miejsce. Nie pomógł atut własnej hali, dwa punkty pojechały do Chrzanowa. Nasze zespoły sezon zaczęły więc fatalanie i jak na razie, zajmują dolne rejony tabeli.
Piłkarze ręczni ASPR-u Zawadzkie doznali kolejnej porażki. Tym razem nasza drużyna przegrała w Końskich dwoma bramkami i po trzech kolejkach zamiast liderować grupie wydaje się, że na dobre zadomowiła się w dolnej części tabeli. To spore zaskoczenie, bo kibice, po zapowiedziach działaczy, którzy zapowiadali przed sezonem walkę o awans do ekstraklasy, oczekiwali o wiele lepszej gry, tymczasem ASPR dwa razy wyjeżdża i dwa razy przyjeżdża na tarczy.