ASPR ZAWADZKIE - UNIA TARNÓW 38-34 (22-17)
ASPR: Janik, Białecki, Kruk - Skowroński (9), Piech (8), Włoka (6), Gradowski (5), Płonka (5), Giebel (2), Piech (2), Godzik (1), Albinger, Całujek, Hertel, Kaczka, Kulej
Unia: Szostak, Barnaś, Nowak - Janas (10), Niedojadło (6), Cieniek (5), Grzesik (3), Siedlik (3), Bieś (2), Król (2), Michalik (1), Sokół (1), Sygnarowicz (1), Bujak, Hudzik, Kozioł
ASPR Zawadzkie wywalczył pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie. Drużyna z Zawadzkiego wygrała z Unią Tarnów, ale zwycięstwo nie przyszło łatwo.
Mecz lepiej rozpoczęli goście, jednak po kilku minutach gospodarze wyrównali, a następnie wyszli na prowadzenie. Prowadzenia tego nie oddali do końca pierwszej połowy, a na przerwę schodzili z przewagą pięciu bramek. Po zmianie stron do roboty wzięli się przyjezdni i po 10-ciu minutach ku zdumieniu kibiców na świetlnej tablicy pojawił się remis 23-23, a rozpędzona drużyna Unii wkrótce wyszli na dwubramkowe prowadzenie.
ASPR dość długo męczył się próbując odrobić straty i udało się to w ostatnich minutach meczu. Na 6 minut przed końcem miejscowi doprowadzili do remisu, by w ostatnich minutach skutecznie pozbawić Unię złudzeń i wygrać różnicą czterech bramek.