OLIMP GRODKÓW - ASPR ZAWADZKIE 18-27 (9-12)
Olimp: Wolak, Stefaniszyn - Hytel (2), M. Kolanko, Górny (4), Smoliński (1), T. Biernat, Ogorzelec (1), S. Kolanko (1), Dziurgot (1), P. Biernat, Sołtys (1), Chmiel (4), Sendra (3)
Zawadzkie: Kruk, Puszkar - Kaczka (3), Hertel, Piech (4), Skowroński (6), Ungier (2), Gradowski (10), Albingier, Całujek (1), Juros (1)
W pierwszym meczu o utrzymanie w II lidze Olimp Grodków (drugie miejsce w III lidze) podejmował ASPR Zawadzkie. Drużyna gospodarzy podbudowana dwoma przekonującymi zwycięstwami nad Wisłą Sandomierz z nadziejami przystępowała do dwumeczu z Zawadzkiem. Boiskowa weryfikacja potwierdziła dużą różnicę poziomu II i III ligi.
Grający na fali Olimp Grodków nie sprostał ASPR-owi. Od początku naznaczyła się przewaga gości, którzy od pierwszych minut budowali swoją przewagę. Do przerwy Zawadzkie prowadziło trzema bramkami, by ostatecznie wygrać różnicą 9-ciu goli. W tej sytuacji przed rewanżowym meczem w Zawadzkiem faworytem będzie ASPR, a drużyni z Grodkowa trudno będzie zniwelować stratę z pierwszego meczu.
Rewanż w najbliższą środę w Zawadzkiem. Wtedy ostatecznie rozstrzygnie się, która z drużyn zagra w przyszłym sezonie w II lidze.