W ósmej kolejce II ligi piłki ręcznej Gwardia Opole podejmowała bezpośredniego rywala w tabeli, Wolsztyniaka Wolsztyn. Mecz był o tyle ważny, że od jego wyniku zależało, czy Gwardia pozostanie samodzielnym wiceliderem. Wolsztyniak miał o dwa punkty mniej od Gwardii, w razie porażki Gwardii zrównałby się z nią punktami. Tak się jednak nie stało i Gwardia wygrała mecz 27-22 inkasując pewne dwa punkty. Wicelider jest dalej nasz, a strata Gwardii do liderującego Zabrza nadal wynosi tylko dwa punkty. Jeśli Zabrze zaliczy gdzieś wpadkę... Zwycięstwo Gwardii pozwoliło drugiej naszej drużynie wskoczyć na trzecie miejsce w tabeli. Drużyna ASPR-u Zawadzkie nie bez problemów wygrała w Chrzanowie z tamtejszym MTS-em i uplasowała się tuż za Gwardią. Wolsztyniak po porażce w Opolu spadł na 4-te miejsce i ma tyle samo punktów, co Olimpia Piekary, która wywalczyła dwa punkty w Radomiu. Zauważmy jeszcze, że ASPR Zawadzkie ma najwięcej zdobytych bramek na swoim koncie, więcej niż lider z Zabrza.