Opolska Odra przegrała w Gorzowie 1-2 i tym samym została zdegradowana do III ligi. Nie ma już żadnych szans nawet na baraż. Mało tego, klub zbankrutował i najprawdopodobniej zostanie zlikwidowany. W Opolu już powstają pomysły, by zgłosić do rozgrywek nowy klub pod tą samą nazwą. Pociągnięcie takie pozwoli na uwolnienie się od niechlubnej przeszłości Odry, która doprowadziła ją do upadku. Jednak już teraz szykuje się kolejny przekręt, kolejny policzek dla tysięcy opolskich kibiców wszystkich klubów od III ligi do C-klasy. Już teraz bowiem pojawiają się głosy, by nowy klub zgłosić do rozgrywek do IV albo V ligi !!! Żaden inny klub nie ma takich forów, a zgodnie z przepisami PZPN/OZPN nowo zgłoszony do rozgrywek klub zaczyna od najniższej klasy, czyli w tym przypadku od klasy C.
Nie ma szans na wyciągnięcie z długów Odry Opole - przyznały władze miasta i szefowie klubu. - Trzeba ogłosić upadłość.
I na to się zanosi. Nikt nie chce płacić długów Odry, tym bardziej, że nie wiadomo, ile ich dokładnie jest. Ludzie z klubu uciekają, drużyna pewnie dogra do końca rundy, a potem pójdzie w rozsypkę. Spadnie do III ligi, nie dostanie na nią licencji, nie dostanie nawet na IV-tą. W tej sytuacji powstaje propozycja, by Odrę zgłosić do V ligi, ale wstępnie nie daje na to zgody prezes OZPN. Rozważa się zgłoszenie nowej drużyny do rozgrywek, ale też do V ligi.
Po długiej, zimowej przerwie dziś na plac boju wychodzi Odra Opole. Ta zasłużona dla naszego regionu drużyna rozpoczyna wiosnę na skraju bankructwa, z widmem kuratora na horyzoncie, juniorskim składem i perspektywą nie dotrwania do końca sezonu, podejmuje na swoim stadionie GKS Jastrzębie.