LigaNetPl

Back Home
User Rating: / 0
PoorBest 
Piłka nożna - II liga
sobota, 04 czerwca 2011 21:02

II ligaMKS KLUCZBORK - SANDECJA NOWY SĄCZ 0-4 (0-1)

0-1 15min. Aleksander (karny)
0-2 54min. Aleksander
0-3 61min. Kukol
0-4 74min. Janic

MKS: Stodoła - Stawowy (11 Tuszyński), Jagieniak, Copik, Nitkiewicz, Orłowicz, Glanowski, Ulatowski (22 Odrzywolski), Kazimierowicz (55 Hanzel), Niziołek, Półchłopek
Sandecja: Kozioł - Makuch, Frohlich, Midzierski, Woźniak, Kukol (78 Szeliga), Berliński, Trochim, Gawęcki, Eismann (60 Janic), Aleksander (65 Kowalczyk)

To był mecz o wszystko. Mecz o życie, o pozostanie w II lidze. MKS Kluczbork podejmował Sandecję z nożem na gardle i tylko zwycięstwo dawało MKS-owi w miarę realne szanse na utrzymanie w II lidze. Choć przed meczem szanse Kluczborka na pokonanie czołowej ekipy II ligi i tak był mizerne, to jednak tliła się iskierka nadziei, że będzie inaczej.

Nie było. MKS przegrał z Sandecją w kiepskim stylu i to wyraźnie, 4-0. Większą część meczu Kluczbork musiał grać w osłabieniu, bo w 15 minucie za faul w polu karnym wyleciał Jagieniak, a Sandecja objęła prowadzenie. Po przerwie Kluczbork w głupi sposób stracił drugą bramkę, a grając bez pomysłu nie potrafił skutecznie zagrozić bramce rywala. Sandecja jeszcze dwukrotnie trafiała do bramki Stodoły i skutecznie wypunktowała nasz zespół.

Po tej porażce sytuacja Kluczborka jest fatalna. MKS wygrywa ostatni mecz walkowerem, ale nawet pewne 3 punkty nie ratują drużyny. Trzeba jeszcze liczyć na potknięcia dwóch innych rywali, bo aż dwie drużyny musi Kluczbork przeskoczyć, aby utrzymać się w lidze, a to jest prawie że niemożliwe.

 

© 2024 LigaNetPl
Joomla! is Free Software released under the GNU General Public License.
Mobile version by Mobile Joomla!