Inaugurację II-ligowego sezonu w Kluczborku będziemy chcieli wszyscy zapomnieć. MKS nie podołał drużynie z Gorzowa i przegrał 1-2. Do szczęścia jednak niewiele brakowało. Prowadzenie objęła drużyna beniaminka jeszcze w pierwszej połowie i stadion wtedy oszalał. Drużynie Gorzówa wystarczyło niespełna kwadrans, by stratę odrobić i wyrównać, a w drugiej połowie po pechowym zagraniu Kluczbork strzelił sobie gola samobójczego i wszystkie punkty pojechały do Gorzowa. W innych meczach od wysokiego C rozpoczął Dolcan Ząbki, który pokonał na wyjeździe Stalową Wolę 4-1 i objął fotel lidera. Równie ambitnie sezon rozpoczęła Pogoń Szczecin i po zwycięstwie 3-0 nad Katowicami jest wiceliderem. Widzew Łódź po nieudanej batalii stolikowej o I ligę wygrał w Łęcznej 2-0, taki samym rezultatem zakończył się mecz Floty z dokoptowanym w ostatniej chwili Motorem. ŁKS Łódź mecz ma przełożony, ale niewiele to da, bo I ligi wznowiła rozgrywki w całości i nie ma już szans, by powiększyć jej skład.