Po znakomitym meczu siatkarze Stali Nysa pokonali 3-0 zespół Lubina. To zwycięstwo zapewniło im triumf w II lidze. Nie przyszło im to łatwo, bo musieli rozegrać aż 5 spotkań z zespołem z Lubina. Nysanie byli najlepsi w sezonie zasadniczym i potwierdzili to w meczach play-off. Zespół z Lubina, to prawdziwa rewelacja rozgrywek. Są beniaminkiem w II lidze. Na półmetku sezonu zasadniczego byli na ostatnim miejscu. Do fazy play-off awansowali z VII miejsca. Jako jedyni w tej fazie wygrali mecz w Nysie. We wtorek nysanie zagrali najlepszy mecz w sezonie. Słabo grali tylko w początkowym okresie I seta do stanu 6-12. Potem grali już koncertowo. Objęli prowadzenie 13-12 i wygrali seta do 22. Następne dwa sety wygrali do 16 i 19. Dobrze grali też goście, ale tym razem nie wytrzymali presji „nyskiego kotła”. Atmosfera na trybunach była fantastyczna.
W przeciwieństwie do poprzednich spotkań, w czasie których doping opierał się tylko na Klubie Kibica, tym razem aktywna była cała hala. Klimat na trybunach był inny od tego, który znamy z parkietów I ligi. Tu było zdecydowanie więcej fanatyzmu, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Po meczu odbyła się pięknie zorganizowana ceremonia wręczenia medali. Było konfetti i pirotechnika, ale ta legalna zrobiona przez firmę, która tego typu imprezy obsługuje. Byłem na paru tego typu imprezach i pierwszy raz trafiłem na taki pokaz pirotechniczny na hali. Radość kibiców w Nysie byłaby większa, gdyby wiedzieli, że zwycięstwo w lidze zapewnia im awans do I ligi. Tymczasem tak nie jest. Od tego sezonu I liga jest zamknięta. O awansach i spadkach decydują działacze siatkarscy. W Nysie przede wszystkim brak jest hali. Ta jest za mała, jak na wymagania zarządzających rozgrywkami I ligi. Nie wiadomo też, czy klub jest w stanie zebrać odpowiednią sumę pieniędzy. W Nysie kibice marzą, żeby dopuszczono Stal do I ligi i pozwolono jej grać na hali, na której dwukrotnie zdobywali wicemistrzostwo Polski i raz zdobywali Puchar Polski. Mecze w Nysie byłyby niezapomniane dla kibiców drużyn przyjezdnych ze względu na specyfikę atmosfery panującej na tym obiekcie. A wydarzeniem byłyby mecze derbowe Stali Nysa z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Zdjęcia z meczu na stronie http://mojewielkiemecze.wodip.opole.pl/ i na http://www.facebook.com/mojewielkiemecze (możesz polubić stronę, a będziesz miał dostęp do pojawiających się zdjęć i informacji).