W zaległej kolejce IV ligi Leśnica tylko zremisowała z zamykającym ligową tabelę TOR-em Dobrzeń. Dwa stracone punkty stawiają naszą drużynę w trochę beznadziejnej sytuacji, bo jej zamierzeniem było zajęcie pierwszego lub drugiego miejsca, a to zaczyna się coraz bardziej oddalać. Leśnica potraciła kilka punktów, a prowadząca dwójka dopisała do swoich kont komplet. Stal pokonała na wyjeździe Pniówek, a Radzionków wygrał u siebie z Babienicą.
Opolski ZPN podjął decyzję odnośnie wycofanej drużyny Koszarawy Żywiec. Wedle tej decyzji punkty zdobyte przez drużynę Koszarawy pozostają, mecze nie są anulowane, a w spotkaniach wiosennych rywale Koszarawy otrzymują walkowery. Przywracamy więc w naszej tabeli punkty Koszarawy. Przypomnijmy, że w kwestionowanej sprawie regulamin rozgrywek jest niejednoznaczny i dopuszcza obydwie interpretacje. Cieszy fakt, że OZPN rozstrzygnął sprawę w miarę szybko. Zakładamy, że podobną interpretację OZPN zastosował wobec rezerw Kluczborka w lidze okręgowej i tam też punkty w tabeli przywracamy. Czekamy także na weryfikację tabeli II ligi juniorów, gdzie w identycznej sytuacji Podokręg Strzelce zadecydował o anulowaniu meczów.
Opolski ZPN podjął decyzję odnośnie wycofanej drużyny Koszarawy Żywiec. Wedle tej decyzji punkty zdobyte przez drużynę Koszarawy pozostają, mecze nie są anulowane, a w spotkaniach wiosennych rywale Koszarawy otrzymują walkowery. Przywracamy więc w naszej tabeli punkty Koszarawy. Przypomnijmy, że w kwestionowanej sprawie regulamin rozgrywek jest niejednoznaczny i dopuszcza obydwie interpretacje.
Do końca sezonu pozostało jeszcze 10 meczów, a lider zaczyna tracić punkty. Start Bogdanowice poległ i to na własnym boisku ze Starościnem 1-2 i nie powiększył swego konta punktowego. Mało tego, Start Namysłów wygrał w Czarnowąsach i odrobił 3 punkty straty do lidera. Przewaga Bogdanowice więc topnieje, jeśli był to tylko wypadek przy pracy, to nie ma problemu, jeśli to jednak większa zadyszka, to lider może zacząć się martwić o swoją pozycję. Olimpia Lewin Brzeski pokonała Spartę Paczków dość niecodziennym wynikiem 4-3 i nadal czyha na potknięcie Namysłowa.
Kolejny mecz nie okazał się szczęśliwy dla Leśnicy. Nasza najlepsza IV-ligowa drużyna, jeszcze do niedawna wspominająca o awansie, przegrała z broniącym się przed spadkiem Rozwojem Katowice 0-1. Szkoda, bo była okazja odrobić parę punktów do Stali, która tylko zremisowała w Rybniku i dzięki temu dodała jeden punkt przewagi nad Leśnicą. Do Leśnicy zaczyna się zbliżać Walka Zabrze, która nie dała szans innej naszej drużynie, Kotorzowi, wygrywając 4-0.
Dopiero co OZPN ustalił stawki sędziowskie (12 stycznia), a już wprowadził do nich zmiany. Zmiany raczej kosmetyczne. Głównie polegają na obniżeniu stawek za sędziowanie wyższych lig i zwiększeniu stawek za niższe klasy rozgrywkowe.
Świąteczna kolejka w wykonaniu naszych zespołów nie należy do udanych. Żadna z naszych drużyn nie zdołała wygrać meczu. Najpierw Ruch Zdzieszowice przegrał w Katowicach z Rozwojem 3-4 i znów bliżej mu do strefy spadkowej niż do bezpiecznego środka tabeli. Potem Krasiejów przegrał w Bielsku-Białej ze Stalą i to aż 4-0, co także nie nastraja optymistycznie, jeśli pomyśleć o szansach tej drużyny resztę sezonu. Sukcesem więc należy określić remis Skalnika Gracze z Beskidem Skoczów, a jeszcze większym to, że piłkarze Skalnika nie pozwolili przeciwnikowi strzelić sobie gola.
Sprawa wycofania drużyn w trakcie rozgrywek i kwestii anulowania lub nie jej meczów wzbudza coraz większe zainteresowanie. Faktem jest, że interpretacje w tej sprawie są różne i każdej z nich można przyznać rację. Faktem jest również, że regulamin rozgrywek w tej kwestii nie jest jednoznaczny i na różne interpretacje pozwala. Wreszcie faktem jest, że decyzje OZPN-u dotyczące różnych grup rozgrywkowych są różne, choć regulaminy w tym akurat punkcie takie same. A że anulowanie meczów lub dopisywanie walkowerów dla jednych drużyn jest korzystne, a dla drugich nie, nic dziwnego, że każdy lobbuje za rozwiązaniem korzystnym dla siebie. OZPN niestety musi sprawę rozstrzygnąć obiektywnie, a to jest akurat niesamowicie trudne.